Nie przegap

Wrocław: TAT pęka. Nowa trasa dla tramwajów i autobusów już do naprawy

Author profile image 2023-10-04, Autor: Marta Gołębiowska

TAT na Nowy Dwór została otwarta na początku września. Po niecałym miesiącu betonowa nawierzchnia trasy zaczęła pękać. Konieczne są poprawki.

Reklama

Nawierzchnia TAT uszkodzona już po miesiącu - zobacz zdjęcia

Budowa Trasy Tramwajowo-Autobusowej na Nowy Dwór kosztowała 386 mln zł i zakończyła się na początku września. Od początku są z nią problemy: praktycznie od razu okazało się, trzeba poprawić skręt na skrzyżowaniu ulic Strzegomskiej i Rogowskiej, bo mijające się tramwaje i autobusy nie są w stanie się tam bezkolizyjnie zmieścić.

Czytaj więcej: Fuszerka na TAT-cie. Autobusy nie mieszczą się na buspasie

Później, pod koniec września, zapadła decyzja o ograniczeniu prędkości tramwajów do 20km/h na nowym wiadukcie nad torami kolejowymi w rejonie ulicy Strzegomskiej. Ograniczenie dotyczy relacji do centrum miasta. MPK Wrocław poinformowało motorniczych, że wymusza to konstrukcja wiaduktu, a dokładnie elementy z szyn tramwajowych, które zabezpieczają torowisko przed spowodowanymi zmianami temperatury naprężeniami.

Sprawdź: Tramwaj na TAT zwalnia do 20 km/h, bo na tyle pozwalają tory na wiadukcie

Tym razem problem zgłosili nam mieszkańcy i pasażerowie. Wygląda na to, że trasa nie wytrzymuje obciążenia ruchem.

Pan Karol pisze tak: "Trasa tramwajowo-autobusowa na Nowy Dwór, czyli nowa inwestycja, zaczyna się już - delikatnie mówiąc - sypać. Brakuje fragmentu krawężnika na ulicy Rogowskiej między przystankami Zemska i Budziszyńska, między dworcem Świebodzkimi i skrzyżowaniem ze Śrubową pokruszony jest beton, ukruszony krawężnik na przystanku Strzegomska 148 i też na wielu odcinkach kruszy się beton przy samym torowisku. Jak to nie będzie zadbane i nie będzie naprawione, to znaczy że coraz bardziej kruszyć i będą dziury".

Inwestor czeka, aż trasa popęka mocniej?

Miasto zgłosiło uszkodzenia wykonawcy TAT, firmie Pro-Tra Building. Będzie musiała naprawić nawierzchnię w ramach gwarancji.

- Nowe inwestycje kontrolujemy co trzy miesiące, przygotowując protokół z tego, jak się sprawuje nowa infrastruktura. Wykonawca ma 30 dni na naprawę usterek na gwarancji. Jeżeli się od tego obowiązku uchyla, musimy wezwać go do tego trzykrotnie, zanim ogłosimy przetarg na korektę efektów budowy, zapłacimy za to innej firmie i wystawimy rachunek wykonawcy - mówi Bartosz Nowak, rzecznik Wrocławskich Inwestycji, miejskiej spółki, która nadzorowała budowę trasy.

I dodaje: - Z wykonawcą TAT nigdy nie mieliśmy takich problemów. Może być tak, że firma czeka, aż usterek uzbiera się więcej i wtedy przystąpi do naprawy trasy. To jest już decyzja wykonawcy, bo wtedy będzie miał większy zakres prac do zrealizowania. 

Oceń publikację: + 1 + 20 - 1 - 62

Tagi: TAT

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.