Z Wrocławia już nie polecimy na Cypr północny, za to...

Przypomnijmy, że Cypr północny był pierwszą z ubiegłorocznych nowości wprowadzoną przez tour-operatorów do oferty wrocławskiego lotniska. W pierwszy rejs do Ercan wyleciało wtedy z Wrocławia ponad 160 pasażerów.

 

- To doskonały wynik, biorąc pod uwagę, że to nowość wprowadzona do oferty wrocławskiego lotniska w tym sezonie. Zainteresowanie lotem było tak duże, że zdecydowaliśmy się o tydzień przyspieszyć pierwszy rejs na Cypr - informował rok temu Bartłomiej Szymczak-Pomianowski, menedżer regionalny Citron Travel, biura, które wprowadziło połączenie do oferty wrocławskiego lotniska.

 

Tymczasem później kierunek nie był już tak bardzo przez wrocławian oblegany, a zainteresowanie spędzaniem wakacji na tureckiej części Cypru wyraźnie spadło. Między innymi dlatego w lutym w Citron Travel doszło do zmian osób zarządzających i odpowiedzialnych za rozwój biura. A połączenie z Wrocławia do Ercan zniknęło nagle z siatki połączeń naszego lotniska.

 

 

Michał Kozak, menedżer ds. rozwoju ruchu czarterowego w Porcie Lotniczym Wrocław: - To naturalne, że długo przed rozpoczęciem sezonu tour-operatorzy, nawet mimo wcześniejszych deklaracji, czasem podejmują decyzję o zawieszeniu danego kierunku. Po okresie first-minute, gdzie dostępne były dwie konkurencyjne oferty wylotów na Cypr (północny i południowy), Citron Travel podjął decyzję o zawieszeniu lotów do Ercan.

 

Za to , w tym sezonie letnim z Wrocławia, z biurem podróży Itaka można polecieć na Cypr południowy, do Paphos. – Pasażerowie wrocławskiego lotniska nie stracą na tej decyzji. To duży tour-operator z 25-letnim doświadczeniem. Podróżni mogą tam liczyć na większy i bardziej różnorodny wybór bazy hotelowej i wypoczynek w naprawdę urokliwych miejscach, jakie oferuje grecki Cypr południowy – kwituje Michał Kozak.