Wiadomości

Za pierwszym razem obiecał poprawę. Wkrótce znów spotkał inspektorów ITD

2022-06-30, Autor: k

O wyjątkowym pechu może mówić kierowca 32-tonowej wywrotki zatrzymany przez Inspekcję Transportu Drogowego. Gdy został złapany jadąc na zakazie przeładowanym wozem obiecywał poprawę. Kilka dni później dostał pakiet mandatów za te same przewinienia.

Reklama

Kierowca recydywista wpadł podczas kontroli Inspekcji Transportu Drogowego prowadzonej pod kątem przeładowania samochodów. Podczas wcześniejszej takiej akcji, 14 czerwca, na ul. Kiełczowskiej we Wrocławiu został złapany prowadzący 32-tonową wywrotkę, który jechał “na zakazie” z niezabezpieczonym odpowiednio ładunkiem. Wtedy obiecywał poprawę.

Kilka dni temu ITD prowadziła podobną akcję na ul. Okulickiego i Grabiszyńskiej we Wrocławiu oraz w Obornikach Śląskich. Zatrzymany niedawno na Kiełczowskiej kierowca znów spotkał we Wrocławiu inspektorów. I okazało się, że jest niesłowny. Także tym razem jechał przeładowanym autem wioząc niezabezpieczony sypki ładunek. I znów dostał mandaty za te przewinienia.

Podczas ostatniej kontroli, jak podkreślają inspektorzy ITD, okazało się, że we Wrocławiu kierowcy nie przestrzegają ograniczeń tonażowych. W Obornikach Śląskich natomiast wiele do życzenia pozostawiał stan pojazdów. Zatrzymane zostały dwa auta z istotnymi usterkami technicznymi. Na kłopoty kierowców naraziła mocno uszkodzona przednia szyba oraz łyse opony. 

Wszyscy kierowcy zostali ukarani mandatami, a dowody rejestracyjne niesprawnych samochodów zostały zatrzymane.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.