Biznes
Załoga Fagoru ciągle strajkuje
Strajk włoski w Fagorze trwa już od tygodnia. Nadal nie ma porozumienia. Zarząd co prawda chciał przyjazdu mediatora, ale związkowcy zakwestionowali jego kompetencje. Mówią, że tu potrzeba człowieka od prawa pracy a nie jak chciał zarząd od gospodarki. Wysłali dokumenty do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej i czekają by przyjechał do nich ktoś z Warszawy.
Zobacz także
Przypomnijmy, że związkowcy chcą dodatku za staż pracy i podwyżek, które według nich były do tej pory symboliczne.
- Póki co zwolniono jednego z dyrektorów fabryki, który cieszył się sympatią pracowników - mówi Lech Bąk, przewodniczący Solidarności w FagorMastercook. - Czuć też presję menadżerów, którzy mają pretensje do pracowników m.in. o to, że za wolno chodzą po fabryce. Grożą za to zwolnieniami- dodaje.
20 lutego ma się odbyć w Hiszpanii rada nadzorcza, na której być może zapadną nowe decycje dotyczące losów pracowników fabryki.
Tagi: FagorMastercook, prezes, strajk, żądania pracowników, podwyżki niezadowolenie, solidarność, fagor mastercook
Zobacz także
Komentarze (3):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Najczęściej komentowane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2011-02-01
07:59:39
skoro wolno pracują to trzeba ich zwolnic bo to nie ekonomiczne-banda nierobów któa naraża własciciela na straty-to się nadaje do sądu!Czasy w których można na ulicy wrzeszczeć że się chce coś dostać mineły-dzisiaj trzeba zapracować!!!!!!!!
~ 2011-02-01
15:36:18
[wpis został usunięty za naruszenie regulaminu - redakcja]
~ 2011-02-02
11:17:10
"- Póki co zwolniono jednego z dyrektorów fabryki, który cieszył się sympatią pracowników - mówi Lech Bąk" - hahahahaha!
i jeszcze się związkowcom wydaje, że to ich zasługa! no beszczelni są, zarozumiali niesamowicie!
i ta rada nadzorcza, to też pewnie z ich powodu - hahaha
zapytajcie młodszych pracowników, co myślą o strajku i żądaniach przyznawania nagród jubileuszowych i dodatków stażowych! starym sie w głowach poprzewracało - bo trza pracować, a nie "czy sie stoi czy sie leży"..