Znaczek kolejowy odchodzi do lamusa. Nie kupisz już biletu zintegrowanego za 16 złotych

Przypomnijmy, że od czerwca pasażerowie z ważnym biletem MPK mogą bez żadnych dopłat podróżować po Wrocławiu pociągami Przewozów Regionalnych i Kolei Dolnośląskich. W pociągach honorowane są okresowe bilety zakodowane na Urbancard i elektronicznej legitymacji studenckiej, a także papierowe i telefoniczne bilety czasowe.

Natomiast od sierpnia do lamusa przechodzi inne ułatwienie dla osób korzystających zarówno z komunikacji miejskiej, jak i pociągów, czyli tzw. znaczek kolejowy za 16 złotych. Od czwartku 1 sierpnia tego zintegrowanego biletu nie będzie można już kupić, a znaczki kupione w lipcu będą honorowane tylko do końca wakacji.

- Spółka Przewozy Regionalne odmówiła przedłużenia współpracy z gminą Wrocław - informują urzędnicy.

Posiadacze tego typu biletu mogli dotychczas podróżować komunikacją miejską oraz pociągami Przewozów Regionalnych i Kolei Dolnośląskich w granicach tzw. małej aglomeracji wrocławskiej (czyli w środkach komunikacji miejskiej w granicach i poza granicami Wrocławia oraz w pociągach REGIO i osobowych, w klasie 2 spółki Przewozy Regionalne i Koleje Dolnośląskie, na obszarze ograniczonym stacjami: Wrocław Psie Pole, Wrocław Brochów, Wrocław Zachodni, Wrocław Leśnica, Wrocław Pracze, Wrocław Świniary, Wrocław Zakrzów, Wrocław Pawłowice).

Jak wyjaśniają w magistracie, dopłaty kolejowe nabyte przed 1 sierpnia będą honorowane w pociągach do końca ważności imiennego 30-dniowego biletu na dwie dowolne linie. A od 1 września znaczki dopłaty kolejowej przejdą definitywnie do historii.

Wciąż natomiast, bez zmian,  obowiązywać będą znaczki gminy obejmujące tzw. dużą aglomerację wrocławską, czyli obszar ograniczony stacjami: Strzelin, Jaworzyna Śląska, Wołów, Żmigród, Oleśnica, Jelcz-Laskowice, Oława, Malczyce, Trzebnica, do stacji znajdującej się na terenie Wrocławia.

Ich sprzedaż odbywa się w kolejowych kasach biletowych.