Śląsk walczy o fotel lidera

Zespół Łukasza Mąkolskiego zajmuje po dwóch kolejkach II ligi ostatnie miejsce w tabeli grupy B. Głównie ze względu na bardzo wysoko przegrany pojedynek w pierwszej kolejce przeciwko AZS AGH Alstom Kraków, w którym dał sobie rzucić aż 110 oczek. Przed niemal tygodniem ekipa ze Skierniewice przegrywając na gorącym terenie w Prudniku z miejscową Pogonią zapewniła sobie niechlubną, ostatnią lokatę w ligowej tabeli.

 

Wrocławianie z kolei mają po dwóch kompletach meczów 4 punkty i wraz z trzema innymi zespołami zajmują pierwsze miejsce w tabeli (będąc drudzy, ze względu na gorszy bilans zdobytych punktów). WKS Śląsk na inaugurację pokonał po fantastycznej pogodni w czwartej karcie jednych z faworytów w walce o awans o klasę rozgrywkową wyżej - Stal Ostrów Wielkopolski - a następnie nie pozostawił żadnych złudzeń Akademikom z Krakowa.

 

- To, że wysoko wygraliśmy z ekipą, która z kolei wyraźnie pokonała MKS Skierniewice, wcale nie oznacza, że spodziewamy się łatwych zawodów tonuje nastroje przed trzecią kolejką kapitan WKS Adrian Mroczek-Truskowski. I dodaje: - Każdy mecz w II lidze niesie ze sobą pewną dozę nieprzewidywalności. Wystarczy, że doświadczony zespół ze Skierniewic będzie miał dzień konia i może mieć kłopoty.

 

Mimo dwóch zwycięstw - i to z mocnymi przeciwnikami z gry swojego zespołu nie jest do końca zadowolony dotychczasowy lider siedemnastokrotnych mistrzów Polski Radosław Hyży. Po obejrzeniu naszego poprzedniego meczu na płycie dvd muszę przyznać, że jestem przerażony. Nie tylko własną formą, ale przede wszystkim formą mojego zespołu. Możemy grać zdecydowanie lepiej i postaramy się, aby było to widać już w starciu ze Skierniewicami mówi.

 

Ostatnie bilety - w cenach 14 i 10 zł (I klasy) oraz 10 i 7 zł (II klasy) - będzie można jeszcze nabyć w kasach hali w dniu meczu. Zostaną one otwarte dwie godziny przed meczem, czyli o godzinie 16:00.