Chcą nam zabrać Jacka Sutryka. Petycja mieszkańców Grudziądza

TEN TEKST BYŁ OCZYWIŚCIE PRIMAAPRILISOWYM ŻARTEM

"Taki Prezydent to skarb", "Pan Prezydent jak zawsze elegancki", "Głowa pełna wspaniałych pomysłów" - to tylko niektóre z komentarzy regularnie pojawiających się pod relacjami z życia Jacka Sutryka w jego profilach społecznościowych. Te krytyczne są przez prezydenta usuwane, a ich autorzy blokowani. A autorami tych kipiących od lukru często są internauci, którzy nie mają nic wspólnego z Wrocławiem. Pozdawiają prezydenta z Poznania, Lublina, Suwałk, Trójmiasta czy Grudziądza. Ci ostatni idą teraz o krok dalej. W specjalnej petycji domagają się przeniesienia Jacka Sutryka do swojego miasta, a we Wrocławiu zorganizowania nowych wyborów.

- Skoro wrocławianie prezydenta nie chwalą, to widocznie go nie chcą. My przyjmiemy go z otwartymi rękami - mówi Aga Wariacka, przewodnicząca Grupy Inicjatywnej Wspólna Sprawa - Jacek i Wrocek dla Grudziądza.

Oficjalna petycja w sprawie przeniesienia prezydenta Wrocławia trafiła do obu urzędów oraz ministerstwa do spraw samorządów. - To sytuacja bez precedensu. Przepisy nie przewidują zasad postępowania w takiej sytuacji. Ale też w żadnym miejscu nie zabraniają przeniesienia prezydenta do innego miasta, jeśli gdzieś przyda się bardziej. W grę nie wchodzi za to jednoczesne rządzenie jednym i drugim miastem. We Wrocławiu musiałyby odbyć się nowe wybory - tłumaczy portalowi TuWroclaw.com podsekretarz stanu w ministerstwie do spraw samorządów Krzysztof Budwajzer.

Wrocławscy radni petycją mieszkańców Grudziądza mają zająć się jeszcze dziś, 1 kwietnia.