Nie przegap

Cukierek albo psikus? Dla niektórych przestało to być śmieszne. Policja w gotowości

2023-10-27, Autor: Kinga Mierzwiak

Pomalowane albo wysmarowane ketchupem drzwi i okna obrzucone jajkami - to tylko przykłady "odwetu" za brak cukierków podczas Halloween. - Miejmy nadzieję, że nie będą musieli w tym wszystkim uczestniczyć policjanci - mówią na wrocławskiej komendzie.

Reklama

- My jako rada osiedla nie za bardzo możemy w tej sprawie zadziałać, natomiast obserwuję na grupach osiedlowych, że rodzice się organizują. Niektórzy proponują, żeby oznaczyć drzwi - tak, żeby dzieci wiedziały, że to dom przyjazny halloweenowym gościom. Inni wystawiają dynie przed drzwiami. Albo na klatkach schodowych pojawiają się kartki z numerami mieszkań, których właściciele zapraszają do siebie bawiące się dzieci. To jednak wszystko oddolne inicjatywy - mówi Renata Cierniak z rady osiedla Maślice. 

Takie rozwiązanie może pomóc uniknąć nieporozumień po Halloween. A to dlatego, że nie wszystkie psikusy są śmieszne. W niektórych przypadkach można było mówić o aktach wandalizmu. 

- W ubiegłym roku dostaliśmy bardzo dużo zgoszeń o dewastacji mieszkań. Ktoś pomalował czymś drzwi, ktoś inny wysmarował je ketchupem albo obrzucił jajkami. To wszystko "w odwecie" za brak cukierków. Tyle że mieszkańcy zgłaszali nam potem, że takie zabrudzenia bardzo trudno usunąć i skarżyli się na brak świadomości rodziców dzieci, które w takiej zabawie uczestniczyły - dopowiada Cierniak. 

Czy to już zakrawa na "uszkodzenie mienia", które według przepisów jest karalne? 

- Miejmy nadzieję, że nie będą musieli w tym wszystkim uczestniczyć policjanci, a interwencje z takich powodów nie będą konieczne. Aby coś stanowiło przestępstwo uszkodzenia mienia z artykułu 288 Kodeksu Karnego, to zniszczenia musiałyby mieć charakter trwały. Ponadto musi to być umyślne działanie, a straty muszą przekroczyć 800 złotych - tłumaczy Aleksandra Freus z  biura prasowego wrocławskiej policji. - Jednak mamy nadzieję, że takich sytuacji po prostu nie będzie. Apelujemy o tolerancję i wzajemny szacunek w tym czasie. Zwłaszcza, kiedy będą odwiedzały nas w tych dniach dzieci. Pamiętajmy, że to są tylko dzieci, zabawa i my jako dorośli dajemy im przykład. Jeśli nie chcemy brać w czymś udziału, to również mamy do tego prawo. 

Podobny apel ma Renata Cierniak. - Rodzice powinni z dziećmi porozmawiać i uświadomić, co jest zabawą i śmiesznym żartem, a co nim nie jest - podsumowuje. 

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.