Dziennikarz z Wrocławia w śpiączce po udarze mózgu. Jest zbiórka

Łukasz Owsiany, reporter TVP z Wrocławia, od 10 dni leży w śpiączce w szczecińskim szpitalu. Trafił tam w ciężkim stanie, po tym, jak w szpitalu w Koszalinie przez całą noc czekał na diagnozę udaru mózgu. Pewnego dnia, w czasie wypoczynku nad Bałtykiem, nagle zaczęła boleć go głowa, a następnie stracił przytomność.

- Łukasz miał typowe objawy udaru mózgu, jednak lekarze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Koszalinie nie wzięli tego na poważnie, sugerując, że brał narkotyki. Zostawili go na noc w szpitalu, aż zaczął czuć się coraz gorzej. Ok. 4 rano Łukasz zgłosił, że cała lewa strona jego ciała jest sparaliżowana. Musiałam przekonywać dyżurnego ratownika, że Łukasz nie zmyśla, i ostatecznie doczekaliśmy się konsultacji neurologicznej. Badania przeprowadzone dopiero ok. 7 rano wykazały, że Łukasz ma udar mózgu i pilnie potrzebuje operacji. Z tego powodu trafił do szpitala w Szczecinie - mówi Zofia Popławska, jego dziewczyna.

Bliscy dziennikarza rozpoczęli zbiórkę pieniędzy na jego rehabilitację. Pieniądze można wpłacać na subkonto Dolnośląskiej Fundacji Rozwoju Ochrony Zdrowia (Bank Pekao SA I Oddział Wrocław - 45 1240 1994 1111 0000 2495 6839) z dopiskiem "darowizna na cele ochrony zdrowia - DZIENNIKARZ". Dane do przelewów zagranicznych - SWIFT: PKO PPL PW, IBAN: PL.