Sport
Eurobasket: Polacy notują kolejne zwycięstwo
W drugim meczu na EuroBaskecie Polacy wygrali z Litwą 86:75. Spotkanie na długo zapadnie w pamięci kibiców jako wydarzenie dziejowe gdyż wielu długoletnich fascynatów koszykówki nie pamięta tak dobrze grającej reprezentacji Polski. Z dnia na dzień Polska z drużyny, o której mówiono często jako o kolektywie, która może lecz nie musi stać się wielka niespodzianką EuroBasketu stajemy się potentatem i nikt z koszykarskich ekspertów nie przechodzi obok wczorajszego wyczynu Polaków obojętnie.
Po pierwsze szybkość - Polacy swoją grę tak w spotkaniu inauguracyjnym z Bułgarią jak i wczoraj z Litwą opierają przede wszystkim na doskonałym przmieszczaniem się z obrony do ataku często przy pomocy tylko jednego podania. Kontrataki zawodników Katzurina stają się powoli znakiem rozpoznawczym naszej reprezentacji.
Po drugie "dwie wieże" - Lampe i Gortat stwarzają wielkie zagrożenie pod atakowanym koszem ale też doskonale potrafią zdominować grę pod bronioną obręczą. W spotkaniu z Litwą nasi wysocy zawodnicy pokazali przede wszystkim jak bardzo dobrze przygotowani są motorycznie, ich mobilność na boisku nie raz mogła zawstydzić zawodników trenera Butautasa, którzy w porównianiu z Polakami grali bardzo wolno.
Po trzecie Logan - dziś Amerykanin z polskim paszportem zanotował aż 8 strat i choć jest to liczba dość wygórowana jak na zawodnika tej klasy warto wspomnieć, że zdobył też 19 punktów i jest chyba jedynym graczem reprezentacji Polski, który doskonale sam potrafi wykreować sobię pozycję do oddania rzutu bądź penetracji pod kosz. Logan pokazuje, że jest graczem jakiego w naszej reprezentacji jeszcze nie było - chętnie bierze na siebie odpowiedzialność za wynik a presja jaka na nim spoczywa tylko go mobilizuje.
Prócz wyżej wymienionych graczy nie sposób nie wspomnieć o Michale Ignerskim, który swoja serią celnych rzutów trzypunktowych wybił z głów wygraną reprezentantom Litwy. Trzeba jasno powiedzieć też, iż wczorajsze spotkanie boleśnie pokazało, że Polacy nie radzą sobie z pressingiem drużyny przeciwnej. Atakowani już na swojej połowie nie potrafili wyprowadzić piłki na drugą stronę boiska przez co w pewnym momencie spotkania mogliśmy zauważyć aż trzy kolejno stracone piłki przy wybiciu z własnej połowy. Reprezentacja Polski zachwyca wolą walki i wiarą we własne możliwości co pokazała w spotkaniu z Litwą narzucając gościom swój sposób gry już od pierwszego gwizdka sędziego. Po dwóch meczach turnieju apetyty kibiców rosną i trudno też na fali optymizmu nie zgodzić się ze słowami Marcina Gortata, który jednoznacznie nakreśla cel reprezentacji Polski:
"..Mamy swoją misję, chcemy wygrać mistrzostwa Europy.."
Już dziś Polska zmierzy się w trzecim spotkaniu na EuroBaskecie z reprezentacją Turcji, która we wczorajszym spotkaniu pokonała Bułgarię 94:66. To spotkanie będzie meczem o prymat w grupie D gdyż tak Polacy jak i Turcy po dwóch spotkaniach mają na swoim koncie komplet zwycięstw.
Polska - Litwa 86:75
Polska: Lampe (22), Logan (19), Gortat (15), Ignerski (16), Szubarga (12) oraz Skibniewski, Chyliński, Koszarek, Roszyk (2), Szewczyk, Witka, Wójcik
Bułgaria: Javtokas (6), Jomantas (5), Mazutis (2), Kleiza (6), K. Lavrinović (3) oraz Petravicius (13), Maciulis (14), Lukauskis, Kalnietis, Jesaitis (21), D. Lawrinović (1), Delininkaitis (4)
Zobacz także
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert