Garaże w centrum mają zejść pod ziemię

Wrocławianie posiadający takie garaże otrzymali zawiadomienie o podwyższeniu opłaty za użytkowanie wieczyste gruntów.

290 tysięcy wrocławskich kierowców nie garażuje swoich aut. Kiedy pojawia się jakieś wolne miejsce pod dachem, sprzedaje się je bardzo szybko. Tylko 2 tys. z siedmiu garaży są własnością gminy, a ogłaszanie na nie przetargów jest rzadkością. Ostatni przetarg został ogłoszony rok temu.

Wrocław zawsze będzie miał deficyt garaży bo w ciągu 18 lat przybyło tu prawie 170 tysięcy aut, a garaży zaledwie 4 tysiące. Mimo, że ceny miejsc postojowych pod dachem ostatnio bardzo wzrosły ludzie bardzo chcą je mieć i są w stanie dochodzić do nich codziennie nawet ulicę dalej. Dziś garaże buduje się tylko przy nowych budynkach, nie buduje się ich już w zagospodarowanych osiedlach.

W centrum powstały i nadal powstają wielopoziomowe parkingi i to tam docelowo parkować mają kierowcy mieszkający w tej okolicy. Miejsce na takim parkingu kosztuje około 300 zł miesięcznie. Miasto chce, żeby w niedługim czasie powstały jeszcze cztery takie parkingi. Będzie tam można wynająć miejsce na rok, dwa a nawet trzy lata.

Garaże naziemne mogą teraz powstawać już tylko na peryferiach miasta w ramach nowych osiedli. Na każde trzy mieszkania mają przypadać cztery miejsca parkingowe.