Gówno na placu Dominikańskim

Proponuję zrobić ranking najbardziej obsranych chodników. I nie mówię tu o skwerach czy trawnikach ale o kupach na chodniku właśnie. Mój typ:
1. ul.Ładna (o ironio!)
2. ul.Piwna
Tak przy okazji - wg UM jest to ścisłe centrum - parkowanie na tych ulicach jest płatne, natomiast żeby posprzątać kupy, to już nie ma chętnych.

Barlickiego, Nowowiejska

Parnickiego,Drzewieckiego,Zaułek Rogoziński

W czasach kiedy ludzie borykają się z problemem bezrobocia, brakiem pieniędzy, drożyzną itp Pan L.U.C. ma problemy że bloki są brzydko pomalowane, spotkał odchody na ulicy, pokłócił się o malunki na murach albo zadymi z bloku jakimś dymem i mówi iż to statek kosmiczny(ciekawe, że żadne służby się nie zaciekawiły tym, przecież nie wolno tak dymić). Naprawdę musi być całkowicie oderwany od rzeczywistości jeśli to są dla niego najważniejsze problemy o których robi takie 'heppeningi' blub utwory. Kiedyś raperzy mieli lepsze rzeczy do przekazania.
@sfl
No tak problem aborcji tez jest teraz jednym z ważkich problemów ludzi żyjących w Polsce. (ironia)

Zgadzam się że psie kupy stanowia ogromny problem w mieście.
Ale dlaczego nikt do tej pory nie poruszył problemu ludzkich kup.
Zapraszam szczególnie po pogodnych weekendach do wrocławskich parków.

@cath8
Przeszkadza mi widok wielkiej sztucznej kupy przy Dominikańskiej, naprawdę myślisz że coś takiego cokolwiek zmieni?
A co do burych blokowisk to one nie przeszkadzają Panu L.U.C jemu przeszkadzaja bloki pomalowane na kolorowo ale we wzory nie stworzone przez zawodowych artystów i cyt. z Jego strony "uważam się za autorytet estetyczny. " to ja stwierdzam teraz, ze tez uwazam sie za taki autorytet i nie podoba mi sie facjata tego Pana i jego twórczość i co tez zrobic pospolite ruszenie?!
To akcja promocyjna samego Pana L.U.C a nie problemu. Poza tym ja mieszkam we Wrocławiu i chodze chodnikami lub sciazkami które służą temu żeby po nich chodzic nie trawnikami których się nie powinno deptać i nie musze omijać żadnych kup.
Jeżeli naprawdę chce coś zmienic to niech nie przyprawia psich kup frytkami tylko je pozbiera albo porozdaje jakies zestawy do zbierania odchodów.
Nie mowie ze to nie jest problem, ale borykaja się z nim na calym swiecie i nawet w Niemczech tak uporzadkowanym wg nas kraju ludzie czesto nie sprzataja choc nie w takiej ilosci jak u nas. Sam bylem nawet swiadkiem czegos co w Polsce jest nie do pomyslenia jak pies narobil na srodku galerii handlowej(tak, tak ludzie tam chodza po sklepach z psami!) i lezala sobie ta kupa z 2h...
Moze zamiast takiej "gównianej" akcji jakis wniosek z duza iloscia podpisow do gminy o wprowadzenie podatku od psa i za to sprzatac trawniki albo jakis inny pomysl?

jezuuuu zaś ten LUC !!!! chopie gdzie Ty masz wtyki !! tata siedzi chyba wysoko w urzedzie czy jak...