Nie przegap

MIELONE Z SIECI Bruksela lepsza od Wrocławia? I od Wałbrzycha też

2022-05-11, Autor: tuTremon

Wojna trwa i jej echa nadal mocno wybrzmiewają w sieci. Temat ten dominuje, ale politycy, a także ich wielbiciele, spierają się i o inne rzeczy. We Wrocławiu ostatnio pojawiło się dość istotne pytanie: po co w Rynku plaża? I po co prezydenci dolnośląskich miast lecą do Brukseli. I kto pamięta jeszcze o Andrzeju Waligórskim?

Reklama

Każdego dnia miliony internautów publikują swoje opinie w sieci, głównie w mediach społecznościowych. Nawet Chuck Norris nie jest w stanie wszystkich przeczytać. Dlatego postanowiliśmy zatrudnić mistrza tuTremo (Paul Tremo - najsłynniejszy polski kucharz, nadworny kuchmistrz króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, przygotowujący m.in. menu na obiady czwartkowe), który co kilka dni będzie wyławiał te, naszym zdaniem najciekawsze, dotyczące nie tylko politycznego życia Wrocławia. I z tych składników przyrządzał „Mielone z sieci”. Dziś kolejna porcja.

 

Ale zacznijmy od sukcesu, który chyba nieco umknął wrocławianom. Po ponad 10 latach wiemy wreszcie ile kosztowała nas budowa stadionu na EURO 2012. Po ugodzie z firmą budującą obiekt wyszło, że koszty budowy obiektu wzrosły tym samym do 947 mln zł, co czyni go drugim najdroższym stadionem w Polsce, za PGE Narodowym. 

stadion_2

No i czas na plażę. Ledwo zapomnieliśmy o Jarmarku Bożonarodzeniowym, który uniemożliwiał spokojne przejście przez Rynek, teraz czeka nas Jarmark Świętojański. Od 20 maja do 27 czerwca będziemy potykać się o stoiska i ugrzęźniemy w piachu, bo ponownie w samym centrum pojawi się plaża.

plaza

Po co nam ona? Może po to, by nas prezydent nigdy już nie opuszczał, bo rozłąka to smutna rzecz i zakłóca możliwość spokojnego wypoczynku tak zapracowanemu człowiekowi.

sutrykmorze

Ale czy faktycznie zapracowanemu? Do kuchni dotarły wątpliwości. Proszę spojrzeć. Kilku samorządowców z Dolnego Śląska udało się do Brukseli, co odnotował na takim zdjęciu prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak.

sutrykeuro

I podpisał fotografię: „Dzisiaj w European Parliament rozmawiamy o sprawach Miasto Jelenia Góra, Wrocławia i Wałbrzycha i Dzierżoniowa i nie tylko…”. No właśnie, proszę dokładnie się przyjrzeć. Co znaczy „nie tylko”, czyli wszyscy wpatrzeni w rozmówcę, a Jacek Sutryk? No chyba, że "rozmowa nami musi być".

Panowie spotkali się między innymi z eurodeputowanym ze schetynowej części PO Andrzejem Halickim. Nasuwa się pytanie, a nie mogli w Polsce? Ale nasuwa się też odpowiedź. Pani, Pan nie mogą za bardzo lecieć do Brukseli bo praca, bo kosztuje, ale jak ma się zajęcia jakie się ma i praktycznie swobodny dostęp do publicznej kasy, to Pani, Pan by nie polecieli? No właśnie…

A propos Brukseli. Internauci odnotowali jak Parlament Europejski postanowił dać odpór Putinowi.

 

 

Chyba nie przeczytałem przychylnych komentarzy pod tym filmikiem.

Gdy prezydent Wrocławia gościł w Belgii, stolica Dolnego Śląska znów doczekała się sławy, co nawet udokumentowano wierszem. Zresztą taki widoczek z nadodrzańskiego grodu to już sama poezja.

znaki

Jak już jesteśmy przy sztuce, to bardzo ważna kwestia, którą zauważyło Radio Wrocław. Radio, w którym pan Andrzej pracował, a był jedną z barwniejszych postaci w historii naszego miasta. I naszego kraju też. Obawiam się, że trochę też zapomnianą, ale to my wrocławianie przede wszystkim musimy o Nim światu przypominać, nie tylko przy okazji tak okrągłych rocznic.

waligorski

A na koniec już naprawdę piękny obrazek z niezłym osiągnięciem ogrodniczym, którym chwali się pani prezes Zamku Książ.

tulipany

Smacznego!

Oceń publikację: + 1 + 7 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.