Wiadomości

MIELONE Z SIECI Kto namawia Jacka Sutryka na drugą kadencję?

2023-01-04, Autor: tuTremo

A gdyby tak zmienić ordynację i wybory prezydenta Wrocławia nie byłyby tajne? Wtedy wszystko stałoby się jasne… I 2 stycznia nowego roku poznaliśmy już chyba hipokrytę nie tylko roku, ale całej kadencji albo i dekady. Nie jest to ani prezydent, ani prezes MPK.

Reklama

Każdego dnia miliony internautów publikują swoje opinie w sieci, głównie w mediach społecznościowych. Nawet Chuck Norris nie jest w stanie wszystkich przeczytać. Dlatego postanowiliśmy zatrudnić mistrza tuTremo (Paul Tremo - najsłynniejszy polski kucharz, nadworny kuchmistrz króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, przygotowujący m.in. menu na obiady czwartkowe), który co kilka dni będzie wyławiał te, naszym zdaniem najciekawsze, dotyczące nie tylko politycznego życia Wrocławia. I z tych składników przyrządzał „Mielone z sieci”. Dziś kolejna porcja. 

Gdy tak siedzę sobie w tej mojej kuchni, wiele nasłucham się, co to biesiady robią z ludzi. Ale czasami nadal zaskakuje mnie jak te granice bywają przesuwane. Granice zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Zastanawia mnie bowiem, czy przyboczny Jacka Sutryka, w randze dyrektora wydziału komunikacji społecznej, odczuwał jeszcze uboczne skutki zabawy sylwestrowej, gdy 2 stycznia pisał te słowa?

HIPOKRYTAROKU

Hipokryta? Jeżeli zostaniemy przy eufemizmach, to tak. To ten sam człowiek, który podczas kampanii wyborczej rozmawiał jeszcze z kandydatem Jackiem Sutrykiem jako „obiektywny” dziennikarz, by za kilka tygodni wylądować w ratuszu. Teraz takie słowa… Pisze je przecież człowiek współodpowiedzialny za tę sytuację. Bo to on między innymi sprawia, jako szef zespołu, że lokalni dziennikarze muszą wiele dni czekać na odpowiedzi z magistratu, a w tym samym czasie w ratuszowej gadzinówce pojawia się dany temat, zrobiony tak, by urzędnicy wypadli lepiej. To przecież jego pracodawca wydaje miliony, by rozwijać magistrackie propagandowe media zatrudniając ludzi pozyskiwanych z lokalnych mediów. To jak miały przeżyć…

 hipokryta1

A te magistrackie media, mocno przeinwestowane, nawet próbują trafić pod strzechy, ale chyba nie wszyscy chcą je wpuszczać i lądują, gdzie lądują.

hipokryta2

Natomiast sam prezydent tym, którzy nie pracują w jego mediach i nie zawsze wierzą w wielkość Osoby Prezydenta przesłał krótkie pozdrowienia noworoczne.

 

Poza tym, wmawia wrocławianom, że on to kolejne wcielenie tego, co „nie chcem, ale muszem”.

jacanamawiany

 Chciałoby się zawołać: proszę podać nazwiska! I tu pojawi się ten, niestety nierealny, pomysł, by wybory zrobić jawne i wtedy będziemy wiedzieli, kto naprawdę namawiał, chciał i wybrał. A tak to jako jedyny komentarz nasuwa się poniższy obrazek. Czy to tylko ktoś dowcipny, czy pracownicy MPK chcieli przesłać nam jakiś komunikat o sytuacji w firmie?

krzyk

Bo prezes MPK znalazł kolejny temat do krzyków.

orlen

Niech badają. Niech nawet zamkną cały Orlen w więzieniu, bo szczerze powiem lekko mi ta firma obojętna. I jej prezes też. Nie znam się na ekonomii, więc zostawiam sprawę specjalistom. Zastanawia mnie tylko jedno: na co poszedłby ten zaoszczędzony milion? Na Śląsk czy na propagandowe media? Bo jak teraz to wszyscy w mieście znają się na ekonomii, nawet pewien członek zarządu TBS, który gdy trzeba było wprowadzać kosmiczne podwyżki dla lokatorów, to nie miał z tym problemu. Tak samo jak przy przekazywaniu kasy z tej spółki na zawodowy klub sportowy prowadzony przez politycznych przyjaciół.

lapaksiegowy

A może UOKiK, jak się rozpędzi, zbadałby i ten problem?

smieci_1

No dobrze, czas na relaks. Najpierw dowód na to, że dawnej w tym mieście Nowy Rok witano nie w Rynku. Albo nie tylko w Rynku.

sylwester

I na sam koniec. Tu zaszła zmiana…

komandorskastare

 

Smacznego!

Oceń publikację: + 1 + 11 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.