Niepełnosprawny aktywista chce Wrocławia dla wszystkich. „Zaułek Solny jest symbolem indolecji miasta”

Poruszający się po mieście na wózku inwalidzkim aktywista uważa, że we Wrocławiu wciąż jest wiele miejsc niedostępnych dla osób niepełnosprawnych. Symbolem tych zaniedbań ma być Zaułek Solny, czyli łącznik między pl. Solnym a ulicą Psie Budy.

– Zaułek Solny jest symbolem indolencji miasta Wrocław. Od 5 lat jest pięknie przebudowany, jest piękna brama, której podobno już nie można zmienić, ale chciałbym zniwelować te schody. Po raz drugi złożyłem w budżecie obywatelskim projekt przebudowy schodów. Urzędnicy mówią, że trzeba je przebudować, ale się nie da. Ja uważam, że można, tylko trzeba chcieć – mówił w piątek Tomasz Jakub Sysło.

Sysło chciałby, aby przyszłe władze Wrocławia zrobiły audyt dotyczący barier dla osób niepełnosprawnych w przestrzeni miejskiej, dostosowały tabor MPK i przystanki komunikacji miejskiej do potrzeb osób niepełnosprawnych, a także przy przeprowadzaniu inwestycji kierowały się zasadami „Universal Design”.

– Wrocław szybko się zmienia, przepoczwarza się, rozbudowuje, zagęszcza. Chcemy, aby ten rozwój nie był chaotyczny, ale przemyślany. Zgodny z zasadami projektowania uniwersalnego, wyczulonego na potrzeby osób z różnego rodzaju dysfunkcjami: z powodu zaawansowanego wieku, czy też z niepełnosprawnościami ruchu, wzroku, słuchu, intelektu – tłumaczy aktywista i zachęca, by pod jego postulatami podpisali się wszyscy kandydaci na prezydenta miasta Wrocławia oraz urzędnicy.

Swój podpis pod postulatami, jako pierwszy złożył Jerzy Michalak, kandydat Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego. – Miasto dostępne dla wszystkich to miasto dla każdego mieszkańca Wrocławia niezależnie od tego, czy jest młodym zdrowym mężczyzną, czy jest 85-letnią starszą panią, czy też 8-letnim brzdącem. Miasto i jego przestrzenie publiczne powinny być tak projektowane, żeby nikogo nie zamykać w getcie, żeby nikogo nie odseparowywać od propozycji miasta – komentuje kandydat.

ZOBACZ TEŻ: CZY WROCŁAW JEST MIASTEM PRZYJAZNYM NIEPEŁNOSPRAWNYM [OPINIE POLITYKÓW]