Wiadomości

NIK bada drogi rowerowe we Wrocławiu. Blady strach padł na urzędników Jacka Sutryka

2022-09-08, Autor: Marcin Kruk, [email protected]

Najwyższa Izba Kontroli przygląda się drogom rowerowym we Wrocławiu. To część prowadzonej w kilku miastach kontroli pod nazwą “Utrzymanie i rozwój miejskich sieci infrastruktury rowerowej”.

Reklama

- Pytanie definiujące cel główny kontroli to “Czy działania podejmowane przez samorządy miast zapewniały prawidłowe utrzymanie i rozwój sieci infrastruktury rowerowej?” - przekazuje rzecznik prasowy NIK Łukasz Pawelski. Jaki jest dokładny zakres kontroli prowadzonej we Wrocławiu to na razie tajemnica kontrolerska. 

Kontrolerów NIK we Wrocławiu interesuje m.in. to - jak nieoficjalnie dowiaduje się portal TuWroclaw.com - w jaki sposób miasto Wrocław zapewniło bezpieczeństwo rowerzystom na budowanych drogach, ścieżkach i rowerowych pasach ruchu.

Kontrola NIK w urzędzie we Wrocławiu

NIK sprawdzi, czy wrocławscy urzędnicy złamali prawo organizując sieć dróg rowerowych. Paragraf 61 rozporządzenia Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie mówi wprost, że “liczba pasów ruchu na wprost na odpowiadającym sobie wlocie i wylocie skrzyżowania powinna być taka sama, jak na odcinku drogi przed skrzyżowaniem”. Dokładnie to widać na pl. Dominikańskim: wylocie z ul. Błogosławionego Czesława są trzy pasy ruchu, a za skrzyżowaniem, na wlocie w ul. Piotra Skargi są już tylko dwa pasy dla samochodów.

Jednocześnie Kodeks drogowy nakłada na rowerzystów obowiązek jazdy po drodze rowerowej, jeśli jest ona wyznaczona i prowadzi w kierunku, w którym jedzie rowerzysta.

We Wrocławiu w wielu miejscach na wlotach na skrzyżowanie są np. trzy pasy ruchu - dwa przeznaczone dla samochodów i jeden dla rowerów. Jednak na wylocie ze skrzyżowania są już tylko dwa pasy ruchu dla samochodów - pas ruchu dla rowerów nie jest kontynuowany za skrzyżowaniem. Znikający pas ruchu dla rowerów oznacza, że rowerzyści za skrzyżowaniem “wpychani” są pod koła samochodów jadących swoim pasem.

Kontrolerzy NIK przyglądają się właśnie takim miejscom we Wrocławiu. Sprawdzą, czy zgoda na użytkowanie takich dróg rowerowych jest złamaniem prawa przez urzędników. A paragraf 46 pkt. 1 przywołanego rozporządzenia o warunkach technicznych mówi, że “usytuowanie ścieżki rowerowej i ścieżki pieszo-rowerowej względem jezdni powinno zapewnić bezpieczeństwo ruchu”.

Wypadki z udziałem rowerzystów

Kontrola NIK wywołuje poruszenie we wrocławskim ratuszu. Tym bardziej, że ostatnio nie brakowało wypadków z udziałem rowerzystów. Tak było na ul. Sienkiewicza, gdzie droga rowerowa ma wylot w zatokę autobusową na wysokości ul. Świętokrzyskiej. Po tym zdarzeniu urzędnicy szybko zablokowali wjazd i zjazd ze ścieżki i przekonują, że ten pas asfaltu nigdy droga rowerową nie był.

Czytaj więcej: Miasto kazało wybudować drogę rowerową, ale stwierdziło, że jest niewygodna i ją zamknęło

Bezpieczeństwu rowerzystów trzeba przyjrzeć się także na ul. Świeradowskiej, gdzie w marcu pod tramwajem zginął młody człowiek, a kilka dni temu po zderzeniu z wagonem do szpitala trafił senior.

- Planowany termin zakończenia kontroli to zgodnie z planem pracy NIK na 2022 - czwarty kwartał 2022 r. - mówi Łukasz Pawelski.

Oceń publikację: + 1 + 64 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~Edyward 2022-09-09
    18:39:00

    5 0

    Co tam jakieś bezpieczeństwo i inżynieria ruchu jak kilomentry ścieżek nabudowane i można się polansować statystykami jacy to nie jesteśmy przyjaźni, postępowi no i oczywiście eko.

  • ~labeo7 2022-09-10
    15:46:10

    3 0

    Proponuję skontrolować pas na Sienkiewicza koło dawnego Mamuta, który miał być drogą rowerową, ale coś nie pykło. Teraz jest nieużytek dla rowerzystów, pieszych i samochódów.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.