Wiadomości

Nocna strzelanina na wrocławskim Gaju. Ochroniarz kontra pijany taksówkarz

2013-08-07, Autor: Jarosław Garbacz
Pościg za pijanym taksówkarzem, próba zatrzymania i wreszcie strzały - tak wyglądał przebieg zdarzeń, jakie miały miejsce w nocy z soboty na niedzielę na osiedlu Gaj we Wrocławiu. Ochroniarz z prywatnej firmy, który użył broni najprawdopodobniej przekroczył jednak swoje uprawnienia.

Reklama

Pracownicy firmy ochroniarskiej Solid Security patrolowali po północy w nocy z soboty na niedzielę osiedle Gaj. W rejonie ulic Orzechowej i Jabłecznej zauważyli taksówkę, która porusza się drogą zygzakiem. Jeden z ochroniarzy, po nieudanej próbie zatrzymania pojazdu wyciągnął broń i oddał strzał w szybę pojazdu.

 

– Mężczyzna podejrzewał, że siedzący za kierownicą taksówki człowiek jest pijany. Próbował go więc zatrzymać, ale ten nie zareagował. Wtedy wyciągnął broń i strzelił. Znaleźliśmy zranionego taksówkarza niepodal miejsca zdarzenia. Miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie – mówi o sprawie Krzysztof Zaporowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

 

 

Wrocławska Prokuratura Okręgowa postawiła ochroniarzowi zarzut z art. 160 Kodeksu Karnego, zgodnie z którym karze podlega ktoś, kto naraża życie lub zdrowie innych osób oraz z art. 50 Ustawy o Ochronie Osób i Mienia: Pracownik ochrony, który przy wykonywaniu zadań przekroczył upoważnienia lub nie dopełnił obowiązku, naruszając w ten sposób dobro osobiste człowieka, podlega karze. Ochroniarz może więc spędzić za kratkami 5 lat.

 

Przedstawiciele firmy ochroniarskiej zaznaczają jednak, że ich pracownik użył broni, bo znalazł się w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia. Z kolei taksówkarzowi za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grożą dwa lata więzienia. Nie doznał on poważnych obrażeń.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~sop 2013-08-07
    17:31:26

    0 2

    Cowboj sie znalazl. Mial grzecznie zadzwonic na policje i czekac a nie zgrywa chucka norrisa..cymbal jeden a jak tam siedziala jakas nie winna osoba i dostala by kulkę?

  • ~Mrn 2013-08-08
    12:53:55

    0 0

    Zawiadomcie redaktorów słownika języka polskiego: słowo "strzelanina" zostało przedefiniowane jako "oddanie pojedynczego strzału". Najwyraźniej można również w tym wypadku użyć liczby mnogiej i nazwać takie zdarzenie "strzały", nawet jeśli w rzeczywistości padł tylko jeden strzał.

  • ~Sławek 2013-08-08
    14:09:12

    3 0

    Brawo ochroniarz - powinien dostać nagrodę. Gdyby zadzwonił grzecznie po policję toby go zbyli albo przyjechaliby dużo za późno. W tym czasie pijany taksówkarz już mógłby przejechać człowieka na chodniku. Kiedyś okradli mnie w święta BN, złapałem jednego ze złodziei z sąsiadem, potraktowałem go gazem (pierwszy problem), ustaliłem jego/ich adres (było trzech), spisałem i zawiozłem na komisariat tego jednego swoim samochodem. Teraz najlepsze: gdzieś po roku dostałem pismo, że sprawa nr xxxxxx w sprawie kradzieży została umorzona z powodu niemożności ustalenia sprawcy / sprawców i niemożności ustalenia miejsca jego/ich przebywania. Nawet po zrobieniu całej roboty za policję, g... to dało.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.