Odbudować się przed fazą play-out. #VolleyWrocław gra w Bydgoszczy [ZAPOWIEDŹ]

Po środowym meczu z Grot Budowlanymi Łódź, przegranym przez ekipę Wojciecha Kurczyńskiego 0:3, zawodniczki #VolleyWrocław straciły szansę na bezpieczne 10. miejsce w tabeli po fazie zasadniczej. Przez długi czas walka o tę pozycję toczyła się między dolnośląskim klubem a E.Leclerc Radomką Radom, która ostatecznie postawiła na swoim. Ostatnia kolejka nie ma już żadnego wpływu na wynik, gdyż radomianki (nawet przy zwycięstwie #VolleyWrocław w Bydgoszczy 3:0) mają lepszy bilans setów.

- Teraz jedziemy do Bydgoszczy. W poniedziałek zagramy ostatnie spotkanie fazy zasadniczej, ale myślę, że będzie to raczej taki mecz na odbudowanie się. Nie mamy już żadnych szans na wyższe miejsce, nawet jakbyśmy wygrały 3:0, bo Radomka ma lepszy bilans. Przed nami kilka bardzo ważnych meczów z Wisłą Warszawa o utrzymanie w lidze i na tym teraz będziemy się skupiać – mówi Karolina Fedorek, środkowa #VolleyWrocław.

W pierwszej rundzie drużyna trenera Kurczyńskiego pokonała bydgoską ekipę w tie-breaku. Statuetkę dla najlepszej zawodniczki meczu otrzymała wtedy Aleksandra Rasińska, która była niezaprzeczalną liderką wrocławskiego zespołu: zdobyła 31 punktów (w tym zanotowała 4 bloki).

Po drugiej stronie najskuteczniejsze były środkowa Marta Ziółkowska i przyjmująca Ewelina Żurowska. Ziółkowska w rankingu najlepiej blokujących znajduje się na 3. miejscu z dorobkiem 59 bloków na koncie. Właśnie te zawodniczki wraz z atakującą Terezą Vanzurovą będą próbowały przeszkodzić wrocławiankom w odniesieniu zwycięstwa. Czy skutecznie, okaże się już w poniedziałek.

Początek meczu o godzinie 17:30 w Hali Widowiskowo-Sportowej Łuczniczka przy ul. Toruńskiej 59 w Bydgoszczy.