Kultura
Opera Wrocławska pod lupą. Kontrola wykazała nieprawidłowości
Bassem Akiki, Halina Ołdakowska i Mariusz Kwiecień.
Przeprowadzona przez urząd marszałkowski kontrola w Operze Wrocławskiej wykazała nieprawidłowości i naruszenie przepisów. – Zarząd województwa dolnośląskiego w przeważającej większości ocenił działania Opery Wrocławskiej pozytywnie – odpowiada na zarzuty Anna Eisler, rzeczniczka prasowa tej instytucji.
Duże emocje budzi sprawa zarobków dyrektora artystycznego Opery Wrocławskiej Mariusza Kwietnia. – To światowej sławy śpiewak operowy, posiadający ogromne doświadczenie artystyczne oraz sieć kontaktów zawodowych – czytamy w oświadczeniu tej instytucji kultury.
Przypomnijmy, że aktywiści z Akcji Kultura zwrócili uwagę na to, że średnia płaca we wrocławskich instytucjach kultury wynosi 4487 zł brutto. W 2019 roku w Operze Wrocławskiej płacono zaś średnio 3634 zł brutto.
Zobacz także
– Dyrektor artystyczny Opery Wrocławskiej będzie zarabiał przez najbliższe 4 lata 61.083 zł miesięcznie – podkreślają aktywiści. I dodają, że całkowita, końcowa wartość umowy wynosi 2 932 000 00 zł. Więcej o sprawie można przeczytać tutaj.
Choć informacja o zarobkach Kwietnia wywołała kontrowersje, to jego pracodawcy i współpracownicy bronią dyrektora artystycznego. – Wizja zarządzania i rozwoju działalności opery zyskała uznanie komisji konkursowej, która w lipcu 2020 roku powierzyła Halinie Ołdakowskiej stanowisko dyrektor Opery Wrocławskiej – czytamy w oświadczeniu instytucji.
Mimo to urząd marszałkowski przeprowadził na polecenie marszałka Cezarego Przybylskiego kontrolę w operze. Dotyczyła ona tego, czy Ołdakowska zatrudniła Mariusza Kwietnia w roli dyrektora artystycznego zgodnie z przepisami ustawy „Prawo zamówień publicznych”.
Michał Nowakowski, rzecznik prasowy marszałka, informuje, że kontrola wykazała nieprawidłowości oraz naruszenia przepisów. – Pani dyrektor Ołdakowska zobowiązana została do wykonania zaleceń pokontrolnych i dostosowania zatrudnienia dyrektora ds. artystycznych do przepisów wynikających ze statutu i regulaminu organizacyjnego Opery Wrocławskiej – wyjaśnia Nowakowski.
– Kontrola zwróciła również uwagę, że wydatki publiczne w Operze Wrocławskiej należy ponosić w sposób celowy i oszczędny. Jeżeli sytuacja nie zostanie rozwiązana przez panią dyrektor, wyciągnięte zostaną stosowne konsekwencje – zapowiada rzecznik marszałka.
Rzeczniczka prasowa tej instytucji kultury Anna Eisler zwraca uwagę na to, że zarząd województwa dolnośląskiego „w przeważającej większości ocenił działania Opery Wrocławskiej pozytywnie”. – W odniesieniu do zatrudnienia pana Mariusza Kwietnia, jak wynika z protokołu i w naszej ocenie nie doszło do naruszenia prawa – podkreśla.
I dodaje, że wskazane zostały pewne uchybienia oraz nieprawidłowości, a także wydano zalecenia pokontrolne. Rzeczniczka zapewnia, że dyrekcja opery się do nich zastosuje i wdroży je w życie. – Przede wszystkim opera została zobowiązana do zmiany formy prawnej zatrudnienia pana Mariusza Kwietnia. Zostały już przygotowane stosowne dokumenty – informuje Eisler.
CZYTAJ TEŻ: DYREKTOR O BUDŻECIE OPERY WROCŁAWSKIEJ: "BARDZO DOKŁADNIE LICZĘ KAŻDĄ ZŁOTÓWKĘ" [WYWIAD]
Czy pensja dyrektora artystycznego Opery Wrocławskiej jest zbyt wysoka?
Oddanych głosów: 1644
Tagi: opera wrocławska, Mariusz Kwiecień, Halina Ołdakowska, dyrektor artystyczny, zarobki w operze, akcja kultura, kontrola w operze, nieprawidłowości w operze, Cezary Przybylski, urząd marszałkowski
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert