Wiadomości

Osiedle Gałów zalane

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej spuścił w czwartek część wody ze zbiornika wodnego w Mietkowie, zalał tym samym wrocławskie osiedle Gałów.

Reklama

Zbiornik był już pełny, a prognozy nie były optymistyczne. – Dopływa do niego dwa razy więcej wody niż uchodzi. Jej poziom niepokojąco wzrasta, jak jej jeszcze przybędzie, to się przeleje – powiedział Gazecie Wyborczej Waldemar Bielak, zastępca dyrektora RZGW ds. zarządu wód i budowli hydrotechnicznych.

 

Osiedle Gałów w południowo- zachodniej części Wrocławia zostało zalane nie po raz pierwszy. Znajdują się tam głównie pola i łąki, ale przy ul. Gałowskiej stoją trzy domy. Od powodzi w 1997 roku woda zalewa tę okolicę praktycznie każdego lata. Mniej więcej co cztery lata tak zalewa domy, że mieszkańcy muszą wynosić wartościowe rzeczy na piętro. Woda zalewa wszystko – drogę, podwórko i wnętrza domów. Właściciele domów nie chcą jednak domów sprzedawać, choć takie propozycje były, są za bardzo związani z tym miejscem.

 

Na osiedlu została zalana stadnina koni, w gospodarstwie Oliviera Szymczakowskiego, który prowadzi ją od 40 lat. Mają 18 koni, kilka krów i owiec. Póki woda nie opadnie, pomagają im znajomi, którzy biorą zwierzęta do siebie. Mogą tylko liczyć na pomoc dobrych ludzi i czekać aż woda opadnie i wszystko wyschnie, a potrwa to co najmniej miesiąc.

 

Mieszkańcy mogą także liczyć na pomoc strażaków, którzy jak co roku układają worki z piaskiem i przenoszą ciężkie sprzęty. Jeżeli zbiornik w Mietkowie znowu się wypełni konieczne będzie częściowe jego opróżnienie.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.