Na sygnale

Podpalili drzwi kościoła. Mogła spłonąć jedna ze świątyń w Dzielnicy Czterech Wyznań

2014-01-09, Autor: jg
Prokuratura Rejonowa dla Wrocławia – Stare Miasto właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm młodym mężczyznom, oskarżając ich o sprowadzenie zdarzenia i możliwości bezpośredniego niebezpieczeństwa, które zagrażałoby mieniu w wielkich rozmiarach. Chodzi o październikowe podpalenie drzwi kościoła prawosławnego w centrum Wrocławia.

Reklama

W nocy z 22 na 23 października 2013 roku Krzysztof G. wraz z Tomaszem K. spacerując po Wrocławiu spożywali piwo. Około godziny 3 nad ranem udali się na plac przy kościele prawosławnym pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego przy ulicy Św. Mikołaja 40. Tam w dalszym ciągu spożywali alkohol.

 

– Około godz. 3.30 Tomasz K. podszedł do leżącej na placu drewnianej palety po materiałach budowlanych i przeciągnął ją wraz z Krzysztofem G. pod boczne drzwi wejściowe do kościoła. Następnie Tomasz K. zabrał z placu plastikową folię i papier i włożył te materiały pod drewnianą paletę opartą o drzwi kościoła, po czym zapalniczką podpalił je. Po podpaleniu, około godz. 3.37 mężczyźni zaczęli wychodzić z placu przed kościołem przez furtkę, gdzie zostali zauważeni za pomocą kamery obserwacyjnej przez jednego z duchownych – informuje wrocławska prokuratura.

 

 

Sprawcy jednak uciekli w kierunku wrocławskiego Rynku, a następnie udali się na dworzec skąd pociągiem pojechali początkowo do Brzegu, a następnie do Gliwic i Katowic. Po kilku godzinach zostali jednak ujęci przez policję. Pożar został ugaszony przez osoby z kancelarii kościoła i straż pożarnej, która przybyła na miejsce zdarzenia.

 

– Z opinii biegłego z zakresu pożarnictwa wynika, iż działanie mężczyzn było celowei istniałoby w przypadku później podjętych działań gaśniczych niebezpieczeństwo rozpowszechnienia się ognia na cały budynek i zgromadzone w nim mienie o wartości religijnej i historycznej, a przez to zagrażałoby mieniu w wielkich rozmiarach – uzasadnia prokuratura.

 

Przesłuchany w charakterze podejrzanego Krzysztof G. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że wszystkie czynności mające związek z podpaleniem wykonywał Tomasz K., a on się tylko przyglądał.

 

Z kolei Tomasz K. przyznał się i wyjaśnił, że czynu tego dokonał sam. Z uwagi na to, iż sprawcy dopuścili się występku chuligańskiego grozi im kara pozbawienia wolności od 9 miesięcy do lat 8.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~bekon 2014-01-09
    16:48:04

    1 0

    "w Dzielnicy Czterech Wyzwań"

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.