Biznes
Przedstawiciele wrocławskiego lotniska: opłaca się u nas tankować dużo
Obecnie dostawcą paliwa lotniczego na wrocławskie lotnisko jest firma Lotos. Wkrótce może się to zmienić, umowa z Lotosem wygasa bowiem z końcem bieżącego roku.
- Obowiązująca ustawa o zamówieniach publicznych obliguje nas do regularnego ogłaszania przetargów na dostawę paliwa do naszej stacji paliw. Przetarg odbywa się zwykle co roku i może przystąpić do niego każdy zainteresowany koncern paliwowy – mówi Jarosław Sztucki, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży Portu Lotniczego Wrocław.
Zgodnie z cennikiem opublikowanym na stronie internetowej lotniska, cena paliwa JET-A1 obowiązująca od 21 sierpnia wynosi 3,46 PLN za 1 litr (bez akcyzy i podatku VAT). Zapytaliśmy, jak pod względem cen paliwa wrocławski port lotniczy prezentuje się na tle innych polskich lotnisk.
- Nasze ceny detaliczne można porównywać z cenami Petrolotu w internecie. Zwykle jesteśmy tańsi o około 0,10 zł na litrze paliwa. Osobną kwestię stanowią ceny paliwa dla poszczególnych przewoźników, które są negocjowane indywidualnie i w głównej mierze zależą od ilości tankowanego paliwa – wyjaśnia Jarosław Sztucki.
Przedstawiciele lotniska przekonują, że we Wrocławiu opłaca się tankować dużo.
- Porównując ceny paliwa na polskich lotniskach, trzeba pamiętać, że to we Wrocławiu przewoźnicy niskokosztowi Ryanair i Wizz Air zdecydowali się uruchomić swoje bazy operacyjne i to tutaj tankują paliwo. To oznacza, że jego ceny są na satysfakcjonującym tych przewoźników poziomie. Także linie OLT Express tankowały u nas dużo - można zatem założyć, że uzyskali wystarczająco dobrą cenę. Nasza oferta jest zatem atrakcyjna zwłaszcza dla przewoźników, którzy tankują dużo – tłumaczy Jarosław Sztucki.
Wrocławskie lotnisko nie może jednak konkurować pod względem cen z największym portami w Europie.
- Nie możemy zestawiać Wrocławia z dużymi, międzynarodowymi portami – Frankfurtem czy Londynem - tam sprzedawane są wielkie ilości paliwa, co decyduje o tym, że średni koszt jest oczywiście niższy. Dodatkowo na cenę ich paliwa wpływa zupełnie inny system logistyki paliw – tam koszt dostawy paliwa na lotnisko jest dużo niższy – podkreśla Jarosław Sztucki.
Swoje oferty przetargowe zainteresowane firmy mogą składać do 26 września.
Zobacz także
Tagi: lotnisko wrocław, ceny paliw lotniczych Wrocław, jarosław sztucki, port lotniczy wrocław, dostawa paliwa na lotnisko we Wrocławiu
Zobacz także
Komentarze (4):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Najczęściej komentowane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~aaa 2012-08-21
08:25:31
Co z tego że opłaca się tankować jak zimą znów nie będzie ciepłego miejsca do którego można polecieć bezpośrednio i nie czarterem? Bazy Wizz Air w Gdańsku, Katowicach, Modlinie czy Pradze oferują dużo ciekawszą siatkę połączeń niż Wrocław. Ryanair w Krakowie który przecież bazą tej linii nie jest też oferuje więcej i ciekawsze kierunki niż marniutki Wrocław.
~Spotter 2012-08-21
11:10:46
na Koperniku nie tylko nie opłaca się tankować dużo, a wręcz nie da się tankować dużo. Na lotnisku w dalszym ciągu nie ma poważnego zbiornika i maksymalny jednorazowy zapas paliwa wystarcza na normalny dzienny ruch lotniczy. Gorzej jak przyleci jakiś C-17, czy Rusłan. Jeśliby trzeba było zatankować Rusłana pod korek to nie starczy już paliwa na obsługę normalnego ruchu lotniczego.
~zed 2012-08-21
11:57:06
Samozachwyt ciągle obecny, a inne lotniska w karaju uciekają! Pod wzgledem siatki połączeń wypadamy marnie!!!
~aaa 2012-08-21
12:19:03
No ale mamy super terminal którym lotnisko lansuje się w każdej informacji. Szkoda tylko że przez marną siatkę połączeń nie ma jak z niego skorzystać :(