Biznes

Remont torowiska na Biskupin wstrzymany. Inwestycję komplikują dęby [ZDJĘCIA]

2020-09-01, Autor: mgo/mat.pras.

MPK Wrocław od końca lipca remontuje 3,5 kilometra torowiska w bezpośredniej bliskości zabytkowej dębowej alei. Zdjęcie starych szyn ujawniło, że trzeba będzie zmienić założenia projektowo-remontowe. To wydłuży czas remontu i podwyższy koszt jego przeprowadzenia.

Reklama

Jak tłumaczy MPK, zwykle budowa nowego torowiska to ingerencja w ziemię na głębokość 120 cm. W przypadku Olszewskiego wiadomo było, że należy torowisko zrobić jak najpłytsze, by nie naruszyć struktury korzeni, stabilizujących rosnące wzdłuż torowiska i ulicy Olszewskiego dęby. Dlatego już w projekcie przyjęto rozwiązania, między innymi cementowo-piaskową warstwę stabilizującą, ograniczające głębokość torowiska do 80 cm.

- Ale dopiero zdjęcie torów, podkładów i podtorza pokazało, że niektóre z drzew mają korzenie stabilizujące już na głębokości około 70 cm. Wcześniej odkrywki, robione przy pracach projektowych, na to nie wskazywały. Ich ujawnienie wstrzymuje nasze prace i musimy znaleźć inne rozwiązania technologiczne - mówi Tomasz Sikora, rzecznik MPK.

Pomagają naukowcy

MPK poprosiło naukowców z Politechniki Wrocławskiej i Politechniki Poznańskiej o dwie niezależne ekspertyzy. Mimo że opinie obu jednostek badawczych pozytywnie oceniły dotychczasowy projekt, spółka zawnioskowała o propozycję innych rozwiązań, uwzględniających wyższe położenie korzeni.      

- Nowe rozwiązania muszą zakładać dwie rzeczy: bezpieczeństwo torowiska, a więc jego stabilność i niezawodność oraz dbałość historyczną aleję, tak, by drzew nie osłabiać i nie pogarszać ich warunków bytowych. Ich dobra kondycja to także gwarancja, że nie przewrócą się na trakcję czy przejeżdżający pod nimi tramwaj - dodaje Sikora.

Projektant, posiłkując się ekspertyzami politechnik i współpracując z dendrologiem, ma zaproponować zmiany w projekcie.

Objazdy na dłużej

- To zabytkowa aleja, bardzo cenna dla Wrocławia. Nasi pracownicy na co dzień monitorują ich stan, sprawdzamy też, czy wykonawca właściwie zadbał o zabezpieczenie drzew. Po zdjęciu żwiru podtorza korzenie zostały przykryte białą fizeliną, którą wykonawca remontu powinien utrzymywać wilgotną – mówi Marek Szempliński z Zarządu Zieleni Miejskiej. 

Przestój na budowie, zmiany w projekcie i nowe rozwiązania oznaczają wyższe koszty (niż pierwotne 20 mln zł) i znaczne opóźnienie zakończenia remontu, planowanego wstępnie na przełom października i listopada. Kiedy prace zostaną wznowione, o ile będą droższe i jak długo potrwają? Okaże się po przedstawieniu propozycji zmian w projekcie.

Przypomnijmy, że remont obejmuje dwa kilometry trasy tramwajowej od byłej zajezdni Dąbie do pętli na Biskupinie. Łącznie wymienionych zostanie 3600 metrów torów. W rezultacie ma powstać ciche, zielone torowisko. 

CZYTAJ TEŻ: JEST NOWY TERMIN ZAKOŃCZENIA DWÓCH REMONTÓW TOROWISK!

Czy będziesz korzystał z MPK Wrocław po podwyżce cen biletów od stycznia?





Oddanych głosów: 14250

Oceń publikację: + 1 + 7 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.