Rowerzysta vs. urzędnik: nie ma połączenia rowerowego z Zachodniej do Legnickiej

Pod koniec ubiegłego tygodnia dostaliśmy list jednego z naszych czytelników poświęcony nowym rozwiązaniom rowerowym na ulicy Rybackiej:

- Korzystam z nowego pasa rowerowego na ulicy Rybackiej. Bardzo to ułatwia przejazd w kierunku Legnicka – Rybacka - Zachodnia. Jak dla mnie szerokość pasa jest OK, jedynym felerem jest brak asfaltu na całej długości Rybackiej aż do samej śluzy na skrzyżowaniu z Zachodnią. Moim zdaniem można było tam dociągnąć asfalt, tylko bez rysowania ciągłej linii. Tak że ja jestem bardzo zadowolony z tego połączenia, gdyż wcześniej trzeba było tam lawirować po chodnikach i po placu Solidarności. Następnym etapem powinno być przygotowanie pasa rowerowego od podziemia Jana Pawła II do Rybackiej. Sytuację rozwiązałby też znak droga pieszo-rowerowa na chodniku. Jeśli chodzi o podziemie Jana Pawła II, to na wjazdach niezbędne są pasy z odpowiednią nawierzchnią dla rowerów. Teraz np. wjazd/wyjazd od strony Cuprum jest koszmarem - pisze Mariusz A. Jasiński.

Nasz czytelnik zwraca też uwagę na pewne mankamenty.

- Obecnie brakuje połączenia rowerowego w przeciwnym kierunku czyli Zachodnia – Rybacka - Legnicka. Ja obecnie tak kombinuję że od Kościoła Salezjanów przy Zachodniej jadę prawą stroną chodnikiem, za gimnazjum wjeżdżam na ten ślepy kawałek Rybackiej, następnie na Rybackiej (dwukierunkowej) wjeżdżam na lewy pas ulicy i dojeżdżam ulicą do przejścia dla pieszych (skrzyżowanie z Legnicką), i tu zmieniam kierunek skręcając w lewo na pasy i wjeżdżam na chodnik. Czyli jest to klasyczne niezdrowe lawirowanie chodnik – ulica - chodnik, ale na nic lepszego na razie infrastruktura tam nie pozwala. W każdym bądź razie robię to na małej prędkości – dodaje Mariusz A. Jasiński.

Zapytaliśmy, co na temat sugestii naszego czytelnika sądzą pracownicy sekcji ds. rozwoju ruchu rowerowego we wrocławskim magistracie.

- Nie ma w najbliższych planach budowy wydzielonej infrastruktury rowerowej dla poruszających się na odcinku Zachodnia - Rybacka - Legnicka – tłumaczą urzędnicy.

Pracownicy magistratu radzą natomiast, jak rowerzysta powinien pokonywać ten odcinek.

- Rowerzysta prawidłowo powinien jechać po jezdni ul. Zachodnią, potem skręcić na skrzyżowaniu Rybackiej z Zachodnią w prawo, Rybacką dojechać do skrzyżowania z Legnicką (cały czas po jezdni), a za skrzyżowaniem skręcić w lewo i wjechać na ciąg pieszo-rowerowy po południowej stronie Legnickiej – wyjaśniają urzędnicy.

Eksperci z sekcji ds. rozwoju ruchu rowerowego sugerują też, jak jechać dalej.

- Jeżeli rowerzysta jedzie dalej do centrum w stronę ul. Ruskiej powinien na skrzyżowaniu Legnickiej z Sokolniczą wjechać na Legnicką i  dalej buspasem, przejechać przez skrzyżowanie Legnickiej z Podwalem. Natomiast jeżeli jedzie w stronę w stronę Bulwaru Jasińskiego powinien jechać prosto ciągiem pieszo-rowerowym przy Legnickiej do przejścia podziemnego, przez przejście i dalej na Bulwar - podpowiadają pracownicy urzędu miejskiego.

Pytamy również, co ma zrobić osoba, która boi się jeździć po jezdni.

- Jeżeli rowerzysta czuje mocny dyskomfort na jezdni, może go zmniejszyć, ale tylko w niewielkim stopniu, jadąc początkowo po ciągu pieszo-rowerowym po północnej stronie Zachodniej, dojechać do  skrzyżowania Zachodniej z Rybacką, poczekać na czerwone światło i  ustawić się na śluzę dla rowerów na północnym wlocie skrzyżowania Rybackiej z Zachodnią i dalej jechać jak w powyższym opisie – podkreślają urzędnicy.

Udało nam się także dowiedzieć, że magistrat planuje w przyszłości wyznaczyć trasę rowerową na odcinku od skrzyżowania Nowego Świata z  ulicą św. Mikołaja przez pl. Jana Pawła II do pl. Strzegomskiego. Ta trasa ma pomóc m.in. poruszającym się od pl. Jana Pawła II do  skrzyżowania Legnickiej z Rybacką.

Macie jakieś inne sugestie dotyczące nowych rozwiązań rowerowych w naszym mieście? Zapraszamy do dyskusji.