Wiadomości

Rzeki pod Wrocławiem niebezpiecznie się podnoszą. Czy mogą wylać?

2023-12-09, Autor: g

Wystarczył jeden dzień dodatnich temperatur, a topniejący śnieg natychmiast podniósł poziom rzek pod Wrocławiem. W nadchodzącym tygodniu na termometrach będzie nawet 7 stopni Celsjusza - śnieg w całym regionie będzie więc topniał błyskawicznie. Czy rzeki mogą wystąpić z brzegów?

Reklama

W okolicach Wrocławia nie ma na razie alarmu powodziowego, ale kilka rzek już przekracza stan ostrzegawczy. Ile wody było w nich w sobotę wieczorem? Oto dane:

Ślęza w Borowie w powiecie strzelińskim sięga już 163 cm (stan ostrzegawczy to 160), do stanu alarmowego brakuje 37 cm. Przy samej granicy Wrocławia rzeka ma 255 cm  - w tym miejscu stan ostrzegawczy to 270 cm, a alarmowy - 300.

Widawa w Krzyżanowicach pod Wrocławiem osiągnęła 158 cm i przekracza stan ostrzegawczy (150 cm). Do stanu alarmowego brakuje 42 cm.

Oława na razie nigdzie nie przekroczyła stanu ostrzegawczego, ale jej poziom jest wysoki. W Oławie to 164 cm (stan ostrzegawczy to 200, a alarmowy - 250).

Czarna Woda, która w ostatnich miesiącach często występowała z brzegu w okolicach Gniechowic na razie sięga tam 113 cm - to stan wysoki, ale na razie bezpieczny. Stan ostzegawdzy wynosi tutaj 150 cm, a alarmowy - 180 cm.

Całkowicie bezpieczna jest na razie Odra. Królowa dolnośląskich rzek w Oławie ma poziom 263 cm (stan ostrzegawczy to 500 cm, a alarmowy - 560), w Trestnie 310 cm (stan ostrzegawczy 380 cm, alarmowy - 450 cm), a w Brzegu Dolnym - 350 cm (stan ostrzegawczy 510 cm, a alarmowy - 630 cm).

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.