Nie przegap

Smutny finał poszukiwań. Wrocławianin, który wyjechał na quadzie nie żyje

2023-10-01, Autor: k

Nie żyje mężczyzna, który w piątek około godz. 17 wyjechał z domu quadem i od tego czasu nie odezwał się do bliskich. W sobotę niedaleko domu przechodzień znalazł jego ciało.

Reklama

Nie żyje poszukiwany od piątku wrocławianin. O zaginięciu 48-latka poinformowała policję jego żona. Mężczyzna w piątek, 29 września, około godz. 17 wyszedł z domu w okolicy ulicy Awicenny we Wrocławiu, wsiadł na quada i odjechał. Już w piątek po południu żona zaginionego zawiadomiła służby, a te niemal od razu rozpoczęły poszukiwania. Zaangażowani w ni byli oprócz policjantów strażacy, ratownicy wodni, a teren sprawdzany był także ze śmigłowca.

Czytaj także: Wrocławianin wsiadł na quada i zniknął bez śladu. Policja przeczesuje całą okolicę, w akcji śmigłowiec

Ciało 48-latka znaleziono w sobotę, 30 września, około godz. 18. - Osoba trzecia ujawniła mężczyznę i jego quada. na nieużytkach w okolicy ul. Awicenny. Człowiek ten nie żył. Potwierdziliśmy, że to zaginiony 48-latek. Wstępnie funkcjonariusze ustalili, że do śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie, a nastąpiła on w wyniku nieszczęśliwego wypadku, który był skutkiem używania tego pojazdu - przekazuje Rafał Jarząb z biura prasowego wrocławskiej policji.

Przebieg wypadku i dokładne okoliczności śmierci 48-latka wyjaśni prokurator.

Oceń publikację: + 1 + 18 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.