Biznes

SPA terapią dla zestresowanych. Wyłączają telefony i ... [ZDJĘCIA]

2017-11-06, Autor: mgo

Nie ma jeszcze 30 lat, a już zarządza nagradzaną siecią salonów Kandara we Wrocławiu. Agata Wendzonka w tym roku została uznana za Osobowość Roku, a jej biznes – za Sukces Roku wg. Magazynu Osobowości i Sukcesy. W czym kryje się sekret powodzenia jej projektu? 

Reklama

W ciągu trzech lat otworzyła we Wrocławiu trzy salony kosmetyczne i spa – pierwszy i obecnie powiększany przy ul. Zwycięskiej (usługi fryzjerskie i depilacja nowoczesnymi laserami), drugi w Pasażu Grunwaldzkim (duży salon paznokciowy i depilacyjny) i wreszcie trzeci, najbardziej luksusowy, salon day spa w OVO Wrocław.

W ramach konkursu SPA Prestige Awards 2017, który Kandara SPA wygrała, salon w OVO testowały m.in. piosenkarka Anita Lipnicka, aktorka Olga Bończyk czy dziennikarka Anna Wendzikowska. Kandara SPA w Ovo ma siedem gabinetów, w tym gabinet dla dwojga Pracuje tu piętnaście osób.

Trzy salony w trzy lata, pięćdziesięciu pracowników, kilka prestiżowych nagród. Jak to się robi?

Agata Wendzonka: Jestem fizjoterapeutką i instruktorką odnowy biologicznej, więc była to dla mnie naturalna ścieżka. Myślę, że największy wpływ miało na mnie stypendium w Indonezji, gdzie studiowałam i mieszkałam. Mają tam najwspanialsze spa na świecie, często w otoczeniu natury. To zainspirowało mnie do stworzenia Kandary. Nie było łatwo. Początkowo więcej było problemów niż sukcesów. Zdarzało się, że pracowałam po 20 godzin na dobę. Czasami brakowało sił. Jednak stworzenie Kandary było moim wielkim marzeniem, w które bardzo mocno uwierzyłam. I udało się.

Znajduje Pani czas na odpoczynek, czy też prowadzenie własnej firmy jest zbyt absorbujące?

Ja odpoczywam w pracy, bo robię to, co kocham. Mam też niesamowitą załogę, która mi w tym pomaga. To starannie dobrane terapeutki, pełne pasji i zaangażowania. Doświadczenie zdobywały na całym świecie - w najlepszych hotelach i na statkach pasażerskich. Kandara jest moim wielkim marzeniem, które udało mi się zrealizować. Dzięki niej czuję, że żyję.

A jakim pasjom poświęca Pani wolny czas?

Od dzieciństwa jeżdżę konno. To moja wielka miłość. Konie to wyjątkowe, inteligentne i wrażliwe zwierzęta. Moją wielką pasją są także podróże. Fascynuje mnie Azja, jej różnorodna kultura i przyroda. W wolnym czasie również biegam oraz ćwiczę w siłowni. Ostatnio spróbowałam wspinaczki skałkowej. I chyba mi się spodobało!

Kim są Pani klienci?

Oczywiście większość to kobiety, choć coraz liczniejszą grupę stanowią panowie. Odwiedzają nas również pary. Wszyscy w poszukiwaniu niepowtarzalnych doznań i relaksu. Dzięki wyjątkowym zabiegom i rytuałom oraz kojącej atmosferze Kandary mają okazję zregenerować zarówno ciało, jak i umysł. Większość to nasi stali bywalcy – wrocławianie, którzy chętnie powracają. Często do ulubionych terapeutek.

Czy w ofercie znajdziemy nietypowe rozwiązania?

Owszem, na przykład rytuały i zabiegi dla dwojga. Jest to popularny prezent na rocznice ślubu czy walentynki. Organizujemy też wieczory panieńskie z zabiegami, cateringiem i szampanem. Salon można wynająć w tym celu na wyłączność. Wrocławianie chętnie kupują bliskim vouchery na masaże, zabiegi i rytuały - na urodziny, imieniny, rocznice, święta. Zdarza się, że dzieci fundują rodzicom pobyt w hotelu i spa, przywożąc ich nawet z innych miejscowości.

Czy na rynku zauważalne są nowe trendy?

Nowym zjawiskiem są vouchery do spa dla pracowników. Z tego rozwiązania korzysta coraz więcej firm. To oryginalny sposób by docenić swój zespół, uczcić zakończenie ważnego projektu czy dodać energii do kolejnych wyzwań. Na specjalne życzenie naszych partnerów tworzymy dedykowane rytuały, których nazwy korespondują z misją, wartościami czy działalnością przedsiębiorstwa. Niedawno jedna z firm poprosiła nas o ofertę zabiegów dla dwojga, na które pracownicy mogliby zabrać partnerów, by wynagrodzić im nadgodziny spędzane w pracy.

Najpopularniejszy obecnie zabieg to?

Lime and lemongrass. To nasz rytuał autorski, jednocześnie pobudzający i relaksujący. Jest połączeniem egzotycznych olejów, peelingów i świeżych pomarańczy.

Czy regularne wizyty w spa mogą być terapią dla skołatanych nerwów?

Zdecydowanie tak. Kandara w sanskrycie oznacza miejsce wyjątkowe, świątynię, gdzie po przekroczeniu progu wszystko, co prozaiczne, zostaje za nami. Odzyskujemy tu delikatną równowagę między fizis i psychem, osiągając stan głębokiej relaksacji. A wszystko to w samym sercu Wrocławia. Serdecznie zapraszam do Kandara SPA.

 

 

 

Oceń publikację: + 1 + 7 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1281