Wiadomości

Straż miejska: dzwońcie do nas w sprawie sopli

2010-12-15, Autor: bk
Strażnicy miejscy apelują: zobaczycie sople, albo osuwający się z dachu śnieg – dzwońcie po nas natychmiast. To poważna i niebezpieczna sprawa.

Reklama

- Poprzedniej zimy we Wrocławiu trzy osoby zostały ranne, bo spadły na nich sople. Tego nie można lekceważyć. Trzeba zadzwonić jak najszybciej do nas, albo na policję – apeluje Sławomir Chełchowski, rzecznik prasowy wrocławskiej straży miejskiej. Telefon do strażników to 986.

Co się dzieje, gdy zadzwonimy? To samo co wczoraj południu przy ul. Więckowskiego. Strażnicy odebrali telefon o godz. 14.45. O zagrożeniu patrol powiadomił zarządcę budynku tj. spółkę „Zarządca” z ul. Traugutta, którego przedstawiciele, zobowiązali się do godz. 15 usunąć zwisy. Miejsce wygrodzono taśmą zabezpieczającą. Do godz. 17, gdy patrol przeprowadził ponowną kontrolę miejsca, zagrożenie zostało usunięte.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~ 2010-12-15
    15:52:36

    0 0

    Tia, a jak dzwoniłem, bo chodnik był w ogóle nie odśnieżany, to nikt sie nie pofatygował, a upadła tam nie jedna osoba!!!

  • ~ 2010-12-15
    23:04:03

    0 0

    Szanowny mieszkańcu w sprawie chodników to dzwoń do ZDiUMU i Prezydenta bo oni mają na to kase... ja to sprawdzam i przekazuje do nich. Jak padnie rozkaz odśnieżania to pójdę i z miłą checia bede odśnieżał bo wole to robić niż wysłuchiwać że musze dawać mandaty wtedy gdy miasto nie wywiązuje sie z swoich obowiazków a ja za to obrywam. Przyjełem się tu by pomagać i łopaty się nie boje.

  • ~ 2010-12-16
    21:57:28

    0 0

    No właśnie tak się zastanawiam, do kogo ta naprawdę powinno się zgłaszać fakt lodu na drogach czy śniegu na chodnikach? Kilka dni temu przechodząc przez ulicę miałem okazję przetestować siłę grawitacji, gdy nogi w wyniku uślizgu za szybko poruszały się do przodu bez akompaniamentu reszty ciała. W trzech słowach "leciałem na plecy" a od uderzenia nimi o ziemię uratowała mnie torba z laptopem. Wstając zastanawiałem się na ile rozłącznych części mógł się rozpaść mój laptop i kto za to musiałby wtedy odpowiedzieć?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.