Trująca roślina znów pojawiła się we Wrocławiu. Jest naprawdę niebezpieczna

Barszcz Sosnowskiego znów pojawił się we Wrocławiu. Ta należąca do najbardziej trujących roślin w Polsce została zlokalizowana na terenach zielonych przy ul. Opolskiej. Patrol strażników miejskich znalazł skupisko barszczu Sosnowskiego, które zabezpieczył taśmą ostrzegawczą i informacją o niebezpieństwie. Następnie wezwali zarządcę terenu do usunięcia roślin.

Barszcz Sosnowskiego spotkać można każdego roku od początku lipca na łąkach, polach, przy drogach, na brzegach rzek i jezior oraz w ogrodach, lasach i parkach. Rośliny osiągają do 5 metrów wysokości. Truciznę zawiera sok i olejki eteryczne, które pod wpływem słońca powodują oparzenia II i III stopnia. Barszcz Sosnowskiego może także powodować podrażnienia górnych dróg oddechowych, nudności, wymioty, bóle głowy i zapalenie spojówek. Strażnicy miejscy przestrzegają, żeby samodzielnie nie zrywać ani nie dotykać barszczu Sosnowskiego.

Jeśli doszło do kontaktu części rośliny ze skórą należy umyć się dużą ilością letniej wody z mydłem, unikać słońca co najmniej przez dwie doby, a w przypadku zauważenia oparzeń pójść do lekarza. Poparzenia mogą pojawić się nawet dopiero kilka godzina po kontakcie z rośliną. Oparzone miejsca ciemnieją i przez lata mogą być nadwrażliwe na słońce.

To początek sezonu na barszcz Sosnowskiego. W poprzednich latach skupiska tych roślin znajdowano we Wrocławiu m.in. przy ul. Chrobrego, Kasprowicza, na wale przy ul. Celtyckiej, koło basenu i Hot Spotu przy ul. Wejherowskiej, przy ul. Żernickiej.

W razie znalezienia barszczu Sosnowskiego we Wrocławiu należy powiadomić o tym strażników miejskich pod alarmowym numerem telefonu 986.