W niedzielę wielka gonitwa Oaks na Partynicach. Trzymajcie kciuki za Nadworną!

Na wrocławskim  hipodromie zmierzą się konie z Polski, Czech i Słowacji. Przypomnijmy, że portal tuWroclaw.com objął patronatem Nadworną, która wystartuje z numerem drugim.

 

W gonitwie dnia zobaczymy dwie uczestniczki czeskiej gonitwy Oaks, która odbyła się w lipcu. Doskonale spisała się wówczas wyhodowana we Francji Ines trenowana przez Tomaša Vanię, która do końca walczyła o  zwycięstwo, minimalnie ulegając Amga River. Irlandzkiej hodowli Santin w treningu Michala Tajmra była z kolei druga w Cene společnosti Tony Trevis.

 

Z Oaks we Wrocławiu w ostatniej chwili wycofana została wyhodowana w Polsce, ale reprezentująca południowych sąsiadów, Iwnianka.

 

Pierwszą edycję gonitwy Oaks we Wrocławiu wygrała, trenowana przez Adama Wyrzyka, klacz o wdzięcznym imieniu Zielona Herbatka. W tym roku o miano najlepszej trzylatki pełnej krwi angielskiej powalczy przygotowana przez niego Amfitrita. Jak ocenia jej szanse?

 

- Przed sezonem wiązaliśmy z nią duże nadzieje, ale w Derby pobiegła poniżej oczekiwań. Ostatnio była lekko przemęczona, miała ciężki początek sezonu. Przed OAKS daliśmy jej trochę odpocząć, żeby nabrała świeżości.

 

 

Najbliższy dzień wyścigowy na Partynicach to przede wszystkim Oaks, ale w programie są też gonitwy z płotami i przeszkodami. W Nagrodzie Tiumena sprawdzą się potencjalni uczestnicy Wielkiej Wrocławskiej Nagrody Totalizatora Sportowego, tegoroczni zwycięzcy partynickich stipli: Sztorm, Delight My Fire, Starbuck i Nechius.

 

Coraz większym zainteresowaniem cieszą się gonitwy przeszkodowe dla czterolatków pod patronatem Dolnośląskiego Towarzystwa Wyścigów Konnych -  Partynice. Do piątego biegu z tego cyklu zgłoszonych zostało aż 14 koni! Dwa z nich – Sympatia i Taurito – mają już w dorobku zwycięstwo we Wrocławiu, zaś Fantastic Life wygrał w Brnie.

 

W niedzielę na starcie pojawi się również Tasmania znanego aktora Marka Siudyma, która tym razem powalczy o zwycięstwo w płotowej gonitwie na dystansie 2800 metrów. Nie zobaczymy natomiast Brego należącego do Bogusława Lindy, który jednak zapowiedział swój udział w imprezie!

 

Serdecznie zapraszamy w niedzielę o godzinie 14:00 na Wrocławski Tor Wyścigów Konnych – Partynice  przy ul. Zwycięskiej 2. Wstęp wolny!

 

Szanowne  Wrocławianki,

 

nasze miasto należy do elitarnej trójki polskich miast - obok Warszawy i Sopotu - które mają tory wyścigów konnych. Wrocławski jest drugim co do wielkości i pierwszym torem przeszkodowym w Polsce. To powód do dumy.

Ja i moja ekipa mamy ambicję uczynienia z partynickich wyścigów kolejnego miejsca, które mieszkańcy będą lubić. Już tak się dzieje, mamy świetną frekwencję, w ubiegłym sezonie tor odwiedziło ponad 100 000 ludzi.

Za chwilę przed nami wielkie widowisko - 9 sierpnia rozgrywamy  Oaks. To klasyk, historia tego wyścigu zaczęła się w Anglii w roku 1799. Ta gonitwa - ścigają się w niej trzyletnie klacze pełnej krwi angielskiej -  jest drugą najważniejszą po słynnym Derby.

Rok temu przenieśliśmy Oaks  z Warszawy do Wrocławia. Mieszkańcy miasta pokazali wtedy, że cenią jakościowe wydarzenia sportowe. Na Partynice przyszło ponad 13 000 widzów.

Tradycją Oaks jest, że należy do pań. Szczególnie fetują ten dzień pięknie ubrane Angielki w fantazyjnych kapeluszach. Ponad 200 lat wyścigowej historii  robi swoje.  
   
Zależy mi na tym, żebyśmy  na  Oaks  pokazali swój styl. Wrocławianki mają i klasę, i tę odrobinę szaleństwa w sobie, które mogą dać wyścigom elegancję i brawurową nową jakość.
 
Serdecznie zapraszam Panie wraz z rodzinami i przyjaciółmi na nasz Ladies Day.
Bądźmy piękni w to wyścigowe święto.

Jerzy Sawka
Dyrektor Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych - Partynice