We Wrocławiu chcą policzyć ptaki. Akcja już w ten weekend, a w jednym z parków...

Wszystkich, którzy chcieliby lepiej poznać ptaki zimujące obok nas organizatorzy zapraszają w sobotę na spacer ornitologiczny w ramach Zimowego Ptakoliczenia. Początek spotkania o godz. 10 na parkingu przy wejściu do parku Wschodniego, w rejonie zbiegu ulic Krakowskiej i Opolskiej.

Naszym przewodnikiem będzie Małgorzata Pietkiewicz, członek i wolontariusz Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, a spacer potrwa około 2 godzin.

– Pamiętajmy, żeby ubrać się odpowiednio do pogody, wziąć w termosie ciepłą herbatę i już z ciekawością możemy obserwować ptasich przyjaciół wokół nas. W czasie spaceru nie tylko nauczymy się rozpoznawać ptaki, ale także dowiemy się, gdzie najłatwiej je obserwować oraz jak mądrze pomagać im zimą i czym dokarmiać – informują organizatorzy.

Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków na podstawie wyników obserwacji przygotowuje zestawienie ptaków najliczniej spotykanych o tej porze w parkach i ogrodach. Obserwacje umożliwiają także zauważenie ciekawych zjawisk zachodzących w ptasim świecie.

W 2007 roku zanotowano np. silny przelot kwiczołów; widywano stada liczące kilkaset, a nawet powyżej tysiąca osobników. Od kilku lat na pierwszym miejscu notowana jest krzyżówka. W 2014 r. na drugim miejscu znalazł się wróbel, a na trzecim – gawron.

Spacer we wrocławskim parku Wschodnim odbędzie się już piąty raz. W poprzednich latach obserwowaliśmy wiele ptaków wodnych, głównie kaczki krzyżówki, ale zdarzały się też obserwacje rzadziej zimujących gatunków, tj. krakwa, kokoszka, cyraneczka. Udało się też zaobserwować gatunki leśne, tj. dzięcioł zielony, dzięcioł średni.

Aby uniknąć kilkukrotnego policzenia tego samego ptaka, podczas obserwacji karmnika zapisujemy maksymalną liczbę osobników danego gatunku widzianych jednocześnie, a podczas spaceru wybieramy taką trasę, która nie prowadzi dwa razy przez to samo miejsce. Wypełnione karty obserwacji przesłać należy do OTOP za pośrednictwem tej strony internetowej.

Wyniki nie powiedzą dokładnie, ile ptaków żyje zimą w Polsce, ale dzięki zbieranym rokrocznie danym możemy śledzić trendy i sprawdzać, czy pokrywają się one z wynikami ściśle naukowych opracowań wykonywanych przez profesjonalnych ornitologów.