We Wrocławiu ma być czyściej. Polewaczki w sezonie letnim umyją dwa razy więcej ulic

Wrocławski magistrat zapowiada, że w trosce o lepszą jakość powietrza, w tym roku oczyszczaniem objętych zostało niemal dwa razy więcej jezdni niż w ubiegłym. – W poprzednim sezonie zamiataniem ze zraszaniem oraz zmywaniem objętych było 177,10 km dróg. Obecnie pracami tymi objętych zostało 353,10 km dróg. Zwiększona została też częstotliwość zamiatania oraz zmywania jezdni. Dotychczasowa częstotliwość wynosiła jeden raz w miesiącu. W tym sezonie letnim drogi będą oczyszczane raz w tygodniu – wyjaśnia Dorota Witkowska z miejskiej spółki Ekosystem.

Ponadto stałym oczyszczaniem w sezonie letnim objęte są: przystanki, chodniki, ciągi pieszo-rowerowe, ścieżki rowerowe, parkingi, przejścia podziemne, zieleńce, tramwajowe torowiska wydzielone i pętle oraz zlecany jest wynajem i opróżnianie koszy na odpady.

W pierwszej połowie kwietnia przeprowadzone ma zostać mycie koszy na odpady w pasie drogowym. Obecnie na ternie Wrocławia jest ich 6 422 szt. Dodatkowo na okres sezonu letniego (od kwietnia do października) na wałach przeciwpowodziowych zostały rozstawione 104 kosze.

Stałym utrzymaniem czystości objęta została Wyspa Słodowa, na której znajduje się 62 szt. koszy. Ekosystem zapowiada też, że w miarę potrzeb będzie prowadził interwencyjne sprzątanie pasa drogowego np. po kolizjach drogowych lub w miejscach nielegalnych wysypisk.

Do letniego oczyszczenia miasta we Wrocławiu będą wykorzystywane:

• 13 zamiatarek jezdniowych

• 5 zamiatarek jezdniowych małogabarytowych

• 5 polewarek jezdniowych

• 14 zamiatarek chodnikowych.

– W ramach dbania o środowisko oraz poziom zanieczyszczenia powietrza, na drogi wyjedzie w pełni ekologiczna zamiatarka do sprzątania chodników, ścieżek rowerowych, parkingów oraz dróg osiedlowych. Elektryczna zamiatarka spełnia normę pyłów PM 10, może być poddana recyklingowi w 92 %. Wyposażona jest w system odzyskiwania energii elektrycznej podczas hamowania – tłumaczy Dorota Witkowska.