We Wrocławiu powstanie kolejny węzeł przesiadkowy - w rejonie Legnickiej

To na razie plany przygotowywane przez urzędników z wrocławskiego magistratu. Pomysłem takiej inwestycji zajmuje się Biuro Rozwoju Wrocławia, które chce wpisać Mikołajów w sieć transportu publicznego od 2014 lub 2015 roku.

Ale idea powoli zaczyna być wcielana w życie. Na początku lipca miejscy radni przegłosowali uchwałę o przystąpieniu do przygotowania planu zagospodarowania okolic dworca, a więc rejonu ulicy Stacyjnej pomiędzy Legnicką a Strzegomską.

W magistracie najpierw dokonano jednak szczegółowej analizy obłożenia wrocławskich dworcu kolejowych. Z dokumentu wynika, że mieszkańcy najczęściej - zaraz po Dworcu Głównym PKP - korzystają właśnie ze stacji na Mikołajowie. To tu wrocławianie chętnie wsiadają i wysiadają z wagonów PKP.

Według założeń przed dworcem na Mikołajowie miałby powstać parking dla 30-50 samochodów, wydzielone miejsce na wiaty do zostawienia rowerów oraz plac, na którym mogłyby się zatrzymywać autobusy MPK. W pierwszej kolejności miałyby to być wozy obsługujące Nowy Dwór. Wszystkie inwestycje miałyby powstać u zbiegu ulicy Stacyjnej z Bolesławiecką. Urzędnicy na razie liczą, jak duże fundusze trzeba będzie wygospodarować na realizację tego przedsięwzięcia.

Cześć z mieszkańców zauważa, że taki pomysł jest kompletnie nietrafiony. – Sprzed budynku stacji do przystanku tramwajowego na Legnickiej czy pętli przy zbiegu Śrubowej i Robotniczej trzeba przejść kilkaset metrów, a więc węzeł będzie służył tylko i wyłącznie do przesiadania się z pociągu do autobusu – argumentują.

Przypomnijmy, że tzw. węzły przesiadkowe obsługują pasażerów w czterech punktach miasta - to rondo Reagana, plac Jana Pawła II, rejon dworca PKS - skrzyżowanie ulic Borowskiej, Ślężnej i Suchej oraz plac Powstańców Wielkopolskich. Kolejnym mniejszym jest węzeł przy alei Kromera.

A jak Wam się podoba pomysł budowy kolejnego węzła przy dworcu Mikołajów?