Wiadomości

Wrocław: Rzucają butelkami w robotników, bo remont jest za głośny

2020-11-25, Autor: mgo

MPK Wrocław zajęło stanowisko wobec zachowań mieszkańców, którym przeszkadzają nocne naprawy torowisk. Zdarza się bowiem, że wzywają policję lub... rzucają w robotników butelkami.

Reklama

Prace torowe są prowadzone w nocy m.in. przy Dworcu Głównym, w ramach remontu torowiska na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Kołłątaja lub podczas wymiany rozjazdów na Podwalu. Późną porą zdarzają się też szybkie, doraźne naprawy. MPK Wrocław sygnalizuje, że czasem powoduje to nieprzyjemne sytuacje. Podwykonawcy bywają wyzywani. 

A tymczasem chodzi o to, że prace nocne pozwalają uniknąć utrudnień w ruchu za dnia - zamykania fragmentów ulic i wprowadzania objazdów. Przyspieszają też realizację całej inwestycji, która zazwyczaj polega m. in. na docelowym wyciszeniu torowiska.

CZYTAJ TEŻ: DACHOWANIE NA KOSMONAUTÓW [ZDJĘCIA]

– Remont torów to nie impreza, a nasi pracownicy nie są tam dla zabawy. Jeden z mieszkańców wezwał na miejsce policję, co tylko opóźniło prace, które nasz podwykonawca planował wykonać szybko i sprawnie. Wiemy, że takie nocne roboty torowe mogą być dla części osób niedogodnością, ale jeśli chcemy lepszych torowisk, nie zamykając codziennie w czasie dnia różnych części miasta, musimy je przeprowadzać - komentuje Krzysztof Balawejder, prezes MPK Wrocław.

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji we Wrocławiu przejęło nadzór nad torowiskami we wrześniu 2019 roku. 

Czy naprawy torowisk powinny być prowadzone nocą?




Oddanych głosów: 2020

Oceń publikację: + 1 + 22 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Krasnal Adamu 2020-11-25
    10:30:07

    10 8

    To nie impreza, ale też nie sytuacja bezpośredniego zagrożenia życia. Balawejder mógłby chociaż przeprosić.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.