Wrocław: Straż miejska tylko jednego dnia wywiozła na lawecie kilkanaście aut

- Jedno auto za drugim zabierane jest przez strażników miejskich - poifnformowała nas mieszkanka osiedla Promenady Wrocławskie. Samochody odholowano na specjalny parking przy pl. Grunwaldzkim. Łącznie Straż Miejska we Wrocławiu w miniony poniedziałek 20 lutego wydała dyspozycję odholowania 12 aut w różnych miejscach Wrocławia, w tym z ul. Maślickiej, ul. Antoniego Cieszyńskiego, pl. Powstańców Warszawy, ul. Kotlarskiej, ul. Zakładowej. Na koła nielegalnie parkujących aut założono 7 blokad. 

- To nie służby porządkowe są złe, tylko kierowcy, którzy zagracają osiedle samochodami w miejscach, które nie są do tego przeznaczone - komentują zdenerwowani mieszkańcy Promenad i zaznaczają, że nielegalne parkowanie ma miejsce codziennie bez wyjątku. - Chyba im te mandaty nie straszne - słyszymy od mieszkańca.

Odzyskanie auta nie tak szybko

Kierowca, któremu auto zostanie zabrane przez straż miejską musi się liczyć z mandatem karnym. Jeśli zaparkował na zakazie zatrzymywania się, to wówczas zapłaci mandat w wysokości 100 zł i dostanie jeden punkt karny. Jednak, jeżeli zaparkuje bez zezwolenia na miejscu postojowym zastrzeżonym dla osoby niepełnosprawnej kara będzie surowsza, bo wyniesie 800 złotych.

- Auta są odholowywane na parking strzeżony przy placu Grunwaldzkim 30. Osoba, której zabrany został pojazd, zgłasza się zazwyczaj do policji lub też do nas bezpośrednio. Kierowca musi udać się z dokumentem tożsamości i dowodem rejestracyjnym pojazdu do siedziby Straży Miejskiej we Wrocławiu, przy ul. Na Grobli 14/16. Tu uzyskuje zezwolenie na odbiór pojazdu. Z tym dokumentem kieruje się na parking strzeżony i odbiera samochód - opisuje procedurę Piotr Szereda z wrocławskiej Straży Miejskiej.

W 2022 roku strażnicy miejscy we Wrocławiu wydali 3755 dyspozycji o odholowaniu aut. W 2021 roku było takich dyspozycji 3694.