Wiadomości

Wrocławianin prześwietlił na wylot MPK. Ocena pozytywna, ale jest pole do poprawy

2015-08-19, Autor: Tomek Matejuk
Piotr Sołowij, uczestnik pierwszej edycji Monitoringu Spółek Komunalnych, wziął pod lupę wrocławskie MPK. Sprawdził m.in. przejrzystość działania spółki, a także politykę i nadzór właścicielski. - Pomimo mojej ogólnej pozytywnej oceny MPK są obszary, w których można znaleźć pole do poprawy - podkreśla autor raportu.

Reklama

Monitoring Spółek Komunalnych to projekt stowarzyszenia Sieć Obywatelska – Watchdog Polska, włączający obywatelki i obywateli w monitorowanie lokalnych władz. W pierwszej edycji monitoringu, spośród prawie 150 zgłoszeń, wybrano 21 osób z 19 gmin w całej Polsce.

 

Jedną z nich jest wrocławianin Piotr Sołowij, który wziął pod lupę Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne i przygotował raport zawierający opis aktualnej sytuacji w najważniejszych obszarach dotyczących spółki. Te obszary to polityka i nadzór właścicielski, dobór członków organów spółek oraz przejrzystość działania.

 

- Raport ma pozwolić mieszkańcom zapoznać się z działaniami miasta i tworzonymi przez nie spółkami. Dzięki pogłębionej wiedzy każdy będzie mógł sobie wyrobić  opinię na ten temat, a równocześnie może stanowić on inspiracje do samodzielnych poszukiwań – mówi Piotr Sołowij.

 

W raporcie znalazły się też rekomendacje dla gminy Wrocław i MPK, które mają usprawnić funkcjonowanie spółki.

 


Polityka i nadzór właścicielski miasta

Jak tłumaczy Sołowij, gmina Wrocław nie posiada jednego dokumentu, który całościowo określałby zasady polityki właścicielskiej. Istnieją jedynie rozsiane w różnych dokumentach elementy tej polityki.

 

- Najwyższa Izba Kontroli, która prowadziła kontrolę w województwie łódzkim, analogiczną sytuację oceniła w sposób negatywny. Posiadanie jednego dokumentu pozwoliłoby określić kierunki działania spółek lub ich ewentualnej prywatyzacji wraz z zakreśleniem horyzontów czasowych, a następnie prowadzenie konsekwentnych działań w tym zakresie - podkreśla Piotr Sołowij.

 

Autor raportu rekomenduje więc wprowadzenie jednego, pisemnego i sformalizowanego dokumentu regulującego kwestie polityki właścicielskiej. Powinien on określać przede wszystkim ogólne cele, które miasto chce realizować poprzez spółki komunalne, rolę gminy w nadzorze właścicielskim i sposób realizacji polityki właścicielskiej.

 

Jeśli chodzi o nadzór właścicielski, to - jak podkreśla Piotr Sołowij - we Wrocławiu mamy do czynienia z modelem nadzoru skoncentrowanego, czyli prowadzonego przez wyspecjalizowaną komórkę organizacyjną – Biuro Nadzoru Właścicielskiego. Autor ocenia ten nadzór pozytywnie.

 

- BNW działa sprawnie, odpowiadało merytorycznie na moje pytania oraz wyjaśniało swoje stanowisko. Osoby, które odpowiadały na moje wnioski, oceniam jako kompetentne, a informacje za wyczerpujące i rzetelne - tłumaczy Piotr Sołowij.

 

Przejrzystość w MPK

 

W trakcie prac nad raportem Sołowij złożył do MPK osiem wniosków dotyczących łącznie 12 informacji. Większość wniosków została zrealizowana bez problemu. Spółka odmówiła jedynie udostępnienia listy pracowników, tłumacząc, że nie jest to informacja publiczna.

 

- Kolejnym pismem ponowiłem swoje żądanie dowodząc, że jest to informacja publiczna. Spółka uznając moje racje, tym razem odmówiła mi udostępnienia tej informacji ze względu na ochronę prywatności oraz danych osobowych swoich pracowników. W odpowiedzi na tę decyzję przygotowałem wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy, jednak spółka nie zmieniła swojej decyzji - tłumaczy Piotr Sołowij.

 

Nieco problemów przysporzyło też autorowi zdobycie listy zawieranych przez MPK umów w latach 2013-2014.

 

- Spółka stwierdziła, że odpowiedź na mój wniosek będzie bardzo czasochłonna, dlatego poprosiła o uzasadnienie mojej prośby. Chociaż, zgodnie z prawem, nie musiałem tłumaczyć, po co mi lista podpisanych umów, postanowiłem wyjaśnić powody złożenia wniosku i swoje intencje - wyjaśnia Sołowij.

 

To pomogło i autor otrzymał informację, o którą wnioskował. Współpracę ze spółkę w zakresie przejrzystości Sołowij ocenia pozytywnie. Wskazuje jednak obszary, w których jest pole do poprawy.

 

- Pierwszym takim niedociągnięciem jest brak decyzji administracyjnej w momencie, gdy spółka dokonuje anonimizacji udostępnianych danych. Z taką sytuacją miałem do czynienia np. gdy udostępniono mi umowy członków zarządu, w których część danych była zaczerniona. Jeżeli spółka wyłącza jakąś część informacji ze względu na ochronę pewnych praw (np. prawa do prywatności), powinna równocześnie wydać decyzję administracyjną z uzasadnieniem, z jakiego powodu to zrobiła - podkreśla Piotr Sołowij.

 

Autor proponuje też dodanie do Biuletynu Informacji Publicznej MPK zakładki "kontrole w spółce", BIP mógłby też - zdaniem Sołowija - zawierać więcej informacji, jak choćby sprawozdania finansowe czy sprawozdania z działalności zarządu.

 

- Szczególnie ten drugi dokument wart jest publikacji. Zawiera wiele ciekawych informacji, których poznanie przez mieszkańców Wrocławia pozwoliłoby lepiej zrozumieć działania spółki - tłumaczy Piotr Sołowij.

 

Sołowij dodaje, że dobrą praktyką byłoby wprowadzenie w BIP-ie rejestru umów zawieranych przez MPK i rejestru wniosków o informację publiczną składanych do spółki.

 

- Zostałem pozytywnie zaskoczony współpracą z urzędnikami i pracownikami spółki. Na początku jako zwykły obywatel miałem spore obawy, jak będzie to wyglądało. Jednak okazało się, że strach ma wielkie oczy i z dozą pozytywnego podejścia można dużo załatwić - podsumowuje Piotr Sołowij.

 

Wśród najważniejszych rekomendacji po przeprowadzeniu monitoringu autor wylicza wprowadzenie jednego dokumentu regulującego kwestie polityki właścicielskiej, wprowadzenie konkursowego, kilkuetapowego postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko członków rad nadzorczych spółek gminy Wrocław, wprowadzenie większej liczby informacji w BIP-ie, zwiększenie roli Komisji Rewizyjnej w kontroli działalności spółek komunalnych oraz przeprowadzenie debaty na temat łączenia stanowisk w organach spółek i urzędzie miasta.



Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.