Nie przegap
Wypadek na torach we Wrocławiu. Człowiek wpadł pod pociąg, ratując psa
Wypadek przy moście kolejowym nad Odrą we Wrocławiu. Około godz. 11.30 na Popowicach - w okolicach ulicy Gnieźnieńskiej pociąg potrącił człowieka, który wbiegł na tory, żeby ratować psa. Mężczyzna żyje, ale trafił do szpitala.
ZOBACZ ZDJĘCIA
- Mężczyzna został potrącony przez pociąg osobowy. Żyje, ale ma uraz nogi. Był przytomny, gdy zabierało go pogotowie. My jako strażacy pomogliśmy w zniesieniu go z kolejowego nasypu do karetki - mówi Damian Górka, oficer prasowy wrocławskiej straży pożarnej.
Do wypadku doszło na torach między stacją Wrocław Popowice a mostem kolejowym nad Odrą w okolicach ulicy Gnieźnieńskiej, przy Grobli Kozanowskiej. - Z ustaleń policjantów wynika, że 47-letni mężczyzna próbował złapać swojego psa i dlatego wszedł pod tory - informuje Łukasz Porębski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
W TYM MIEJSCU DOSZŁO DO WYPADKU
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Pierwsze chwile Wrocławia po wojnie. Tak żyli nasi dziadkowie i rodzice
114780 -
Mróz zabił truskawki. "Totalnie pozbawił nas owoców"
15234 -
Nowy ranking liceów we Wrocławiu. Zobacz zestawienie
11797 -
Kiedyś były tu stypy, teraz pomieszkują bezdomni. Jest nowy plan na budynek przy cmentarzu
9876 -
Wrocław: Kulisy zaginięcia kuriera DPD. Jego auto znaleziono w parku
6431
Najczęściej komentowane
-
Tego jeszcze nie było! Złodzieje z Ukrainy okradali na Dolnym Śląsku tiry, wskakując do nich w trakcie jazdy! [FILM]
6 -
Goście zoo poczęstowali kozę przekąskami. Nie przeżyła
4 -
Młodzi Ukraińcy z Wrocławia będą musieli wrócić na wojnę
4 -
Żmigrodzka w remoncie. Korek ciągnie się aż do Odry
3 -
Wrocław: Potężna kolejka do urzędu miejskiego. Ludzie aż robili zdjęcia
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Pinki1 2024-03-10
18:28:41
byłam jedynym świadkiem dzisiejszego wypadku i to ja zawezwałam pomoc dla człowieka narodowości ukraińskiej. Widziałam jak biegł wprost na wiadukt, który ma wzdłuż torowiska wąską platformę do przejścia. Pociąg wydał ostrzeżenie ale mężczyzna wbiegł a następnie upadł wydając krzyk. Syptałam co się stało, oznajmił noga i palce poucinane. Wezwałam pomoc, poczekałam na konduktora , który szedł z motorniczym...dopiero ci panowie krocząc po torach mówili coś o psie.
Psa podczas całego wydarzenia nie widziałam. Musiał zostać stracony przed samym wiaduktem...proszę nie pisac ze męzczyzna tam spacerował, bo po torowisku nie można spacerować, a nadjeżdzające pociągi widac z kilometra. Jest czas na zeście z nasypu. Pies musiał być bez smyczy i mam tylko nadzieję, że był to wypadek .