Zbrodnia na Krzykach

Do makabrycznej zbrodni doszło pod koniec września na wrocławskich Krzykach
6

Pocięte zwłoki wozili autobusami MPK. Wstrząsające szczegóły zbrodni na Krzykach

Ta historia brzmi jak scenariusz filmu kryminalnego, ale wydarzyła się naprawdę. Pod koniec września kobieta w zaawansowanej ciąży do spółki ze swoim synem z pierwszego małżeństwa udusiła w mieszkaniu na Krzykach swojego męża. Sprawcy poćwiartowali zwłoki piłą, zapakowali je do worków i autobusami MPK wywieźli w okolice Leśnicy. Tam zakopali je w kilku miejscach. W międzyczasie kobieta zgłosiła na policję zaginięcie męża. Mordercy siedzą już w areszcie, przyznali się do winy. Grozi im dożywocie.

2012-11-09 00:00 Autor: Tomek Matejuk