Analogowa telewizja przeszła do lamusa. Sprawdź, jak odbierać cyfrowo

W poniedziałek o szóstej rano minister administracji i cyfryzacji Michał Boni w siedzibie wrocławskiej TVP symbolicznie wyłączył nadawanie analogowe na obszarze obsługiwanym przez nadajnik na Ślęży. Oznacza to, że mieszkańcy Wrocławia i okolic mogą odbierać już tylko naziemny sygnał cyfrowy.

Wyłączenie sygnału analogowego telewizji naziemnej spowodowało, że z anteny zniknęła nadająca od blisko 20 lat Telewizja Dolnośląska TeDe.

Zastąpienie dotychczas używanych nadajników analogowych i wprowadzenie na ich miejsce nadajników cyfrowych spowoduje, że odbiorcy telewizji uzyskają dostęp do większej liczby programów oraz lepszej jakości obrazu i dźwięku. Jednocześnie eliminacji ulegną zakłócenia, jakie występują przy nadawaniu analogowym.  

To wszystko za sprawą oszczędniejszego wykorzystania częstotliwości. Na jednym kanale można nadawać kilka programów w miejsce jednego – analogowego.

Do odbioru cyfrowej telewizji naziemnej nie jest konieczne podpisywanie żadnych umów, wystarczy telewizor z wbudowanym tunerem MPEG- 4. Konieczne będzie jedynie wyszukanie na nowo wszystkich programów. Starsze odbiorniki będą odbierać sygnał telewizyjny po podłączeniu odpowiedniego dekodera. Koszt zakupu takiego urządzenia powinien zamknąć się w przedziale 100- 150 zł. W większości przypadków nie ma potrzeby kupna nowej anteny. Wystarczy skierować instalację antenową w stronę nadajnika.

– Użytkownicy telewizji kablowych i satelitarnych nie muszą dostosowywać sprzętu. W niektórych miejscowościach Dolnego Śląska, zwłaszcza na terenach górzystych, konieczne będzie uruchomienie dodatkowych przekaźników w miejsce wyłączonych analogowych, w związku z tym dojdzie w nich do przerw w odbiorze sygnału telewizyjnego trwających od kilku do kilkunastu godzin – informuje Jarosław Perduta, pełnomocnik wojewody dolnośląskiego ds. cyfryzacji telewizji.

Szczegółowe informacje na ten temat znajdują się na tej stronie internetowej oraz pod numerem bezpłatnej infolinii 800 007 788.