Sport

Arkadiusz Rusin: Jestem zadowolony z obrony

2016-10-31, Autor: prochu

Ślęza Wrocław w sobotę pokonała przed własną publicznością Basket 90 Gdynia 84:48. Szkoleniowiec wrocławianek Arkadiusz Rusin na pomeczowej konferencji przyznawał, że najbardziej zadowolony jest z defensywy. Prezentujemy pomeczowe wypowiedzi zawodniczek i trenerów obu zespołów.

Reklama

Marek Lebiedziński (trener Basketu 90): - To było zasłużone zwycięstwo zespołu z Wrocławia. Nie mieliśmy nawet możliwości zbliżyć się do rywali i utrzymania korzystnego wyniku. W każdym elemencie czegoś nam brakowało. Na początku może była jakaś walka, ale brak skutecznego zastawienia kosza spowodował, że każdą kwartę przegraliśmy. Także dobra skuteczność rzutów za trzy Ślęzy przyczyniła się do tak wysokiego i zasłużonego zwycięstwa.

Karolina Puss (zawodniczka Basketu 90): - Dziewczyny ze Ślęzy rozegrały świetne spotkanie. My tak naprawdę nie wypełniłyśmy żadnego założenia przedmeczowego, o których rozmawialiśmy w szatni. Zdecydowanie przegrałyśmy walkę o zbiórki, popełniłyśmy 20 strat, po których rywalki zdobyły 23 punkty. To zdecydowanie za dużo. Na pewno mamy duży problem w obronie, ale sezon dopiero się rozpoczął. My się dalej zgrywamy, czekamy na jeszcze jedną koleżankę. Mam nadzieję, że moment przełomowy nastąpi.

Arkadiusz Rusin (trener Ślęzy): - Po takim meczu mogę być tylko zadowolony, przede wszystkim z defensywy. To, co nie funkcjonowało na początku sezonu, teraz wychodzi nam dużo lepiej. Obrona, oprócz pierwszych pięciu minut, kiedy zaryzykowaliśmy na pick’n’rollach, była dobra. Później ta defensywa była aktywna na przechwycie i na pomocy małych graczy do wysokich. Z tego się cieszę. Fajnie, że wraca Aga Majewska po kontuzji. Myślę, że w meczu w Ostrowie także Kourtney Treffers będzie gotowa do gry. Ten tydzień był tygodniem optymalnej pracy. Dziewczyny były gotowe do treningu. To był pierwszy tydzień, w którym mogliśmy pracować w pełnym składzie. Każda z zawodniczek, które były dziś na parkiecie, dała coś od siebie w ataku, ale ja – jeszcze raz to powtórzę – jestem zadowolony z defensywy.

Kateryna Rymarenko (zawodniczka Ślęzy): - Jestem szczęśliwa, że dziś wygrałyśmy. Przygotowywałyśmy się do tego meczu na poważnie przez cały tydzień. Grałyśmy dziś zespołowo i twardo i to przyniosło rezultat. Teraz będziemy przygotowywać się do następnego meczu.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1792