Sport

Arkadiusz Rusin: Pełna rehabilitacja za ostatnią porażkę

2016-12-22, Autor: prochu

- Po porażce w Gorzowie Wielkopolskim chcieliśmy zaprezentować się jak najlepiej - mówił na konferencji prasowej po wygranym 71:61 meczu z Artego Bydgoszcz szkoleniowiec Ślęzy Wrocław Arkadiusz Rusin. Prezentujemy wypowiedzi głównych aktorów środowego widowiska.

Reklama

Tomasz Herkt (trener Artego Bydgoszcz): Zwycięstwo Ślęzy było w pełni zasłużone. Przy naszych problemach, z którymi borykamy się od miesiąca, zależało nam, żeby grać z pełnym poświęceniem, grać o jak najlepszy rezultat. Wiedzieliśmy, że drużyna Ślęzy gra w tym sezonie bardzo dobrze. Ma zbilansowany skład, ma bardzo dobrą rozgrywającą, która wszystko widzi. Bardzo dobrze rozgrywa akcje pick’n’rollowe, a dziś dołożyła jeszcze sporo punktów, zdecydowanie powyżej średniej. Wydaje mi się, że zwycięstwo w tym spotkaniu było raczej poza naszym zasięgiem. W obliczu ostatniego meczu przed świętami zależało nam na tym, żeby zagrać z pełnym poświęceniem, determinacją. Myślę, że to nam się udało. Zrobiliśmy tyle, ile mogliśmy. Główną przyczyną porażki był fakt, że klasyfikacji łatwych punktów, a więc po szybkim ataku i z drugiej szansy przegraliśmy 12:31. W grze pięć na pięć, w strefie podkoszowej nie wyglądało to źle. Nie potrafiliśmy zatrzymać szybkiego ataku, ale niejednokrotnie wynikało to z tego, że to my asystowaliśmy do szybkiego ataku po stratach, a mieliśmy ich w dzisiejszym spotkaniu 23. Był otwarty szybki atak i tego nie udało się dogonić. Myślę, że to są przyczyny naszej porażki.

Maurita Reid (zawodniczka Artego): Zaczęłyśmy bardzo źle to spotkanie. Rywalki były zwarte, robiły to, co powinny robić jako zespół. My musimy popracować nad wieloma małymi rzeczami. Mam nadzieję, że będziemy lepiej się prezentować w drugiej części sezonu. Gratuluję Ślęzie, myślę, że ten zespół grał bardzo dobrze. Sezon trwa dalej.

Arkadiusz Rusin (trener Ślęzy): Dla nas to był ciężki mecz pod względem mentalnym po porażce w Gorzowie. Bardzo mobilizowaliśmy się na tamto spotkanie, a nie wyszło nam, dlatego chcieliśmy się dziś zaprezentować jak najlepiej. Myślę, że dziewczyny zagrały bardzo dobrze na desce. Oprócz strat, o których wspominał trener Tomasz Herkt, także zbiórki pozwoliły nam otworzyć szybki atak. A ten szybki atak naprawdę fajnie dziś wyglądał. Myślę, że taki kluczowy moment był wtedy, gdy przy prowadzeniu Artego jednym punktem i czasie na żądanie, potrafiliśmy zagrać bardzo dobrze końcówkę pierwszej połowy. Na przerwę zeszliśmy z siedmiopunktowym prowadzeniem. Wtedy łatwiej zmobilizować zespół. Cieszę się, że Agnieszka Skobel po słabszym spotkaniu w Gorzowie dzisiaj się odbudowała, że Agnieszka Majewska próbuje mi pomóc tak, jak jeszcze ją na to stać. I oby tak dalej, bo widać, że nawet jak mieliśmy problemy z faulami Agnieszki Kaczmarczyk, to na boisko weszła Agnieszka Majewska. Spróbowaliśmy Zuzę Sklepowicz. Mimo że się zagotowała, to w drugiej połowie już było dobrze. To był klucz przy absencji Agnieszki Śnieżek.

Agnieszka Majewska (zawodniczka Ślęzy): Ja bardzo się cieszę z tego zwycięstwa. Trener Rusin podkreślał, że to nie będzie łatwe spotkanie, szczególnie, że na ostatnich treningach mieliśmy zwieszone głowy po porażce z Gorzowem. Ta wygrana podwójnie cieszy.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1278