Bardzo duże wyzwanie przed wrocławianinem. Maciej Karpiński zawalczy na gali HFO 11

Pochodzący z dolnośląskiej Bystrzycy Kłodzkiej Karpiński, to obiecujący talent polskiej sceny kickboxingu. Podopieczny trenera Bartosza Batry, założyciela KO Gym Wrocław, szkoleniowca wielu medalistów mistrzostw Polski w kickboxingu i muay thai, ma za sobą bardzo udany 2021 roku. Młody zawodnik udanie rozpoczął swoje profesjonalne starty odnosząc dwa pierwsze zwycięstwa. Najpierw w debiucie zarówno w zawodowych walkach, jak i w federacji HFO pokonał Emila Chorążewicza, zaś w kolejnym pojedynku odniósł kolejny triumf, tym razem nad bardzo doświadczonym Patrykiem Małeckim. Zachował tym samym nieskalany porażką bilans, co zamierza podtrzymać w roku 2022.

Już 5 lutego na gali HFO 11 jego zero po stronie przegranych spróbuje odebrać mu Tomasz Przybylski z Kick-Boxing Club Poprava. Jest to zawodnik bardziej doświadczony od Karpińskiego. Wywodzi się z formuły full-contact, w której to był reprezentantem Polski na arenie międzynarodowej. Jeśli chodzi zaś o zawodowe walki, to ma ich na koncie trzy razy więcej od zawodnika z Dolnego Śląska, czyli sześć, z czego cztery zwycięskie. Podobnie jak Karpiński ma już za sobą debiut w HFO. Nawet z tym samym przeciwnikiem, bowiem on również okazał się lepszy od Emila Chorążewicza.

Pojedynek ten (3 rundy po 3 minuty, warto dodać) zapowiada się na starcie dwóch stylów. Z jednej strony świetny bokser w postaci Przybylskiego, zaś z drugiej Karpiński który jest piekielnie niebezpieczny w aspekcie kopnięć oraz uderzeń kolanami. Stawka również będzie niemała. Zwycięzca tej walki weźmie udział w turnieju o pas mistrza wagi półśredniej (do 77 kg) federacji HFO. Największej federacji kickboxingu w Polsce, a przynajmniej najbardziej medialnej, bowiem ich gale transmitowane są w otwartej telewizji na TVP Sport. Nie inaczej będzie z tą. HFO 11 odbędzie się w sobotę 5 lutego w warszawskim Kompleksie Sportowym CRS Bielany.