Do awansu Gwardii potrzebny jeden wygrany set

Po pierwszym spotkaniu i pewnej wygranej Gwardii 3:0 rewanż z ZOK Vukovar we Wrocławiu wydaje się być formalnością. Właściwie trudno sobie wyobrazić, aby siatkarki Impelu nie awansowały do kolejnej rundy Challenge Cup. Wystarczy, że podopieczne Rafała Błaszczyka wygrają jednego seta.

 

Wrocławianki przed pierwszym starciem w Chorwacji wypowiadały się bardzo ostrożnie o rywalkach. Brało się to stąd, że ZOK był niemal zespołem zupełnie anonimowym. Po meczu w Chorwacji widać jednak, że różnica dzieląca oba zespoły jest bardzo duża. W Vukovarze zawodniczki ZOK stawiały opór praktycznie tylko w pierwszym secie, który Gwardia jednak i tak wygrała (30:28). Później było już łatwo i w kolejnych odsłonach nasza drużyna nie miała problemu z gospodyniami.

Można się więc spodziewać, że dzisiaj trener Błaszczyk da szansę pokazania się zawodniczkom z ławki rezerwowych. Dla nich będzie to świetna okazja do ogrania się i zdobycia doświadczenia, a podstawowe zawodniczki będą mogły nieco odpocząć i nabrać sił przed kolejnymi spotkaniami.

 

Początek spotkania w hali Orbita o godzinie 19.