Wiadomości
Dymisja komendanta miejskiego policji po tajemniczym nocnym incydencie
Zbigniew Raczak nie będzie komendantem miejskim policji. Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznych i administracji zapowiedział to na konferencji prasowej. Przypomnijmy, że mężczyzna został znaleziony w nocy przy Lidlu na Hubach, gdzie leżał bez butów, prawdopodobnie pijany.
Raczak był komendantem od czerwca. We Wrocławiu miał skupić się na poprawie wizerunku policji. Ten był bardzo zły, głównie przez sprawę Igora Stachowiaka. To młody chłopak, który był torturowany na komisariacie przy ul. Trzemeskiej, gdzie następnie zmarł. Z naszych informacji wynika, że Raczak nie był lubiany przez swoich podwładnych. - Czepiał się bardzo często o detale, np. o niewyprasowane spodnie – słyszymy od jednego z naszych rozmówców.
Zobacz także
Szybko się okazało, że sam Raczak zachował się bardzo źle, niegodnie policjanta. - Sprzeniewierzył się policyjnej etyce – grzmiał minister Mariusz Błaszczak na konferencji, na której informował o odwołaniu komendanta.
Raczaka nic nie tłumaczy. Komendant nie może leżeć z rozbitą głową, niekompletnie ubrany, prawdopodobnie pod wpływem alkoholu, bo to po prostu hańbi policję. Jednak zastanawia, jak jego nocne przygody zostały wykorzystane. Informacja ta od rana trafiała do dziennikarzy, którzy byli wręcz bombardowani doniesieniami o tym wydarzeniu. Wyglądało to tak, jakby podwładni którzy nie lubią swojego szefa wykorzystali jego potknięcie, żeby go zniszczyć. Jak było? Pewnie to również będzie chciała wyjaśnić kontrola wysłana z Komendy Głównej Policji.
Tak samo, jak doniesienia Gazety Wrocławskiej. Redaktor Marcin Rybak napisał bowiem, że Raczak upił się na imprezie, w której brał udział również szef dolnośląskiej policji, Tomasz Trawiński. Policjanci mieli tam świętować przyszłe awanse. Rzecznik wojewódzkiej, Paweł Petrykowski, zaprzecza jednak. - To są kłamstwa – zapewnia.
Petrykowski dodaje, że sam Trawiński, niezależnie od KGP, zlecił wyjaśnienie skandalicznej sytuacji z udziałem Raczaka. - Teraz jesteśmy pewni jednego, że komendant z rozbitą głową trafił do szpitala. Czy był pijany? Tego na razie nie wiemy – mówi nam Petrykowski.
Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj.
Tagi: Zbigniew Raczak, komendant miejski policji, Lidl, Komenda Główna, Mariusz Błaszczak, policja, dymisja komendanta wrocław
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
24650 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
19400 -
Gotowe życzenia wielkanocne - naprawdę fajne! Na wesoło, dla przyjaciół, ma messenger, sms [WIELKANOC 2024]
15147 -
Ta wrocławska ulica słynie z ganków. Wybudował je XIX-wieczny deweloper
13856 -
Życzenia wielkanocne - tu są NAJFAJNIEJSZE w 2024 roku. Wesołe, oryginalne, bez obciachu! Duży wybór!
13343
Najczęściej komentowane
-
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Rafał Dutkiewicz poparł rywalkę Jacka Sutryka. "Wrocław potrzebuje zmiany"
4 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3 -
Dutkiewicz: Ludzie Dutkiewicza powinni odejść. Sutryk jest pierwszy na tej liście
3 -
Życzenia wielkanocne - ładne, gotowe życzenia na święta [31.03.2024]
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert