Wiadomości

Handlarze ludźmi wyszli z więzienia. Przed bramą czekali na nich policjanci z kolejnymi zarzutami

2018-02-21, Autor: bas

Dwaj mężczyźni oskarżeni o handel ludźmi w Wielkiej Brytanii znów trafili do więzienia. 51 i 31-latek długo nie cieszyli się z wolności, którą uzyskali po wpłaceniu kaucji. Przy bramie więzienia czekali na nich policjanci z nowymi zarzutami.

Reklama

O zatrzymaniu Edka i Saso – takimi pseudonimami posługiwali się dwaj mężczyźni narodowości cygańskiej, którzy są oskarżeni o handel Polakami w Wielkiej Brytanii – pisaliśmy już na początku lutego. Pierwotnie wrocławski sąd zdecydował, że obaj na proces poczekają w areszcie tymczasowym, jednak 13 lutego sąd zmienił wcześniejszą decyzję, uznając że kaucja będzie wystarczającą formą poręczenia.

Obaj mężczyźni po wpłaceniu środka zapobiegawczego opuścili zakład karny, jednak wolnością nie cieszyli się zbyt długo. Jeszcze zanim przywitali się z bliskimi, którzy przyszli po nich pod bramę więzienia, do mężczyzn podeszli policjanci, którzy dokonali zatrzymania w związku z kolejnymi zarzutami przygotowanymi przez prokuraturę.

– Prokuratura Okręgowa w ramach szeroko zakrojonej akcji, w której uczestniczyło szereg organów, w tym przedstawiciele policji z Wielkiej Brytanii, uzyskała informację, że przebywający w Areszcie Śledczym na wniosek władz Wielkiej Brytanii mężczyźni w ramach realizacji Europejskiego Nakazu Aresztowania mogą zostać wkrótce wypuszczeni i uniknąć odpowiedzialności karnej – czytamy w oświadczeniu Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. – Podjęte czynności pozwoliły zebrać wystarczający materiał dowodowy i na jego podstawie opracować dla tych mężczyzn zarzuty kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu werbowanie w Polsce i sprowadzanie do Wielkiej Brytanii ludzi w celu świadczenia przez nich przymusowej pracy, za którą nie otrzymywali wynagrodzenia, a które to zachowania stanowiły znamiona zbrodni w postaci handlu ludźmi, jak też zarzutu dotyczącego bezprawnego pozbawienia pokrzywdzonych wolności w Wielkiej Brytanii oraz grożenia im i zmuszania do odwołania obciążających sprawców zeznań – piszą przedstawiciele wrocławskiej prokuratury.

Dzień po ponownym aresztowaniu mężczyznom zostały ogłoszone uprzednio przygotowane zarzuty, do których oskarżeni się nie przyznali, usiłując w swoich wyjaśnieniach dezawuować zeznania świadków. Po przeprowadzeniu czynności procesowych z udziałem podejrzanych, Sąd Rejonowy we Wrocławiu na wniosek prokuratora zastosował na dalsze tymczasowe aresztowanie w stosunku do wymienionych. Prokuratura podkreśla, że sprawa ta ma międzynarodowy zasięg i planowane są dalsze czynności zmierzające do ustalenia zakresu przestępczego procederu i osób w nim uczestniczących.

Oceń publikację: + 1 + 13 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.