Most Zwierzyniecki znów opóźniony. Już siódmy raz. Jaki jest nowy termn?

- Zakończenie wszystkich prac budowlanych, porządkowych wraz z likwidacją zaplecza budowy nastąpi do końca października - zapowiadał jeszcze we wrześniu Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta. I zaraz podkreślał że to jedynie deklaracja wykonawcy, a termin jest "realny pod warunkiem utrzymania odpowiedniego tempa robót oraz wymaganej jakości prac". Nie udało się. Robotnicy nie zejdą z mostu w tym miesiącu.

- Z przedłożonego najświeższego harmonogramu wykonawcy wynika, że termin zakończenia prac to połowa listopada - przekazuje nam dziś Tomasz Jankowski z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. I zaraz znów zastrega: - Jest to termin deklaratywny wskazywany przez wykonawcę, realny pod warunkiem utrzymania odpowiedniego tempa robót oraz wymaganej jakości prac.

Czyli: uda się, albo się nie uda. W ratuszu już przewidują, że nic z tego nie wyjdzie, bo w Biuletynie Informacji Publicznje już od kilku tygodni widnieje informacja, że z utrudnieniami na moście trzeba się liczyć do końca grudnia. Prace miały się tymczasem zakończyć w sierpniu. Tyle, że ubiegłego roku!

W ZDiUM podkreślają, że na moście cały czas coś się dzieje. - Od poniedziałku piesi mają do dyspozycji nowy, wykonany ze specjalnie uszorstnionych płyt kamiennych chodnik. Jednocześnie wykonawca prac rozpoczął prace wykończeniowe po stronie ZOO, trzeba wykonać tam izolację, koryto pod krawężnik, osadzić krawężnik a finalnie bardzo precyzyjnie i starannie ułożyć nawierzchnię docelową z płyt granitowych - wylicza Jankowski. - Ruch pieszy po moście odbywa się po drugiej stronie, od wybrzeża Pasteura i hostelu. - Piesi spacerujący przeprawą mogą już podziwiać nowe latarnie, które pojawiły się na konstrukcji łukowej mostu - dodaje.

- Oczywiście nasi inspektorzy cały czas nadzorują pracę wykonawcy, aby realizował je zgodnie z harmonogramem i aby, jakość tych prac była właściwa. Pogoda zaczyna trochę krzyżować plany ukończenia nakładania powłok hydrofobowych na czerwonych piaskowych pylonach mostu, po stronie nowego chodnika, ale roboty te w żaden sposób nie zakłócą ruchu pieszego - zaznacza Tomasz Jankowski.