Na sygnale

Nietypowa obserwacja policjantów. 39-letniego zdradziły ślady na smartfonie

2019-11-08, Autor: bas

Nawet 3 lata więzienia grożą 39-latkowi zatrzymanemu przez wrocławskich policjantów. Kłopoty kierowcy zaczęły się od przejechania na czerwonym świetle i bezprawnego korzystania z buspasu. Późnej okazało się, że popełnił nie tylko wykroczenie, ale też szereg przestępstw, przez które stwarzał spore niebezpieczeństwo na drodze. Zdradziły go ślady widoczne na ekranie smartfona.

Reklama

Do zatrzymania doszło w rejonie Nadodrza. Policjanci zauważyli kierowcę, który na jednym ze skrzyżowań zignorował czerwone światło, a także swoim prywatnym samochodem wjechał na buspas. Wszystko to pewnie zakończyłoby się mandatem, gdyby uwagi mundurowych nie przykuł jeden szczegół. Zamontowany w uchwycie samochodowym smartfon kierowcy wyraźnie ubrudzony był białym proszkiem. Policjanci połączyli ten fakt z nienaturalnym zachowaniem mężczyzny.

– Już na początku kontroli policjanci zwrócili uwagę na nienaturalne zachowanie 39-letniego mieszkańca powiatu wrocławskiego. Mundurowi zdają sobie sprawę, że kontrola drogowa może być dla niektórych sytuacją stresującą, niemniej w tym wypadku zachowanie mężczyzny miało kompletnie inne podłoże. Doświadczony policjant podczas rozmowy z kierującym zauważył telefon przyczepiony do deski rozdzielczej samochodu. Cały wyświetlacz urządzenia ubrudzony był pozostałościami po białym proszku. 39-latek w czasie rozpytania przyznał się policjantom, że parę godzin przed jazdą zażywał amfetaminę i to prawdopodobnie jej resztki pozostały na smartfonie – relacjonuje st. sierż. Krzysztof Marcjan z KMP we Wrocławiu.

ZOBACZ TEŻ: Podał policjantowi prawo jazdy ubrudzone białym proszkiem

W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, mieszkaniec powiatu wrocławskiego został zatrzymany. Podczas przeszukania policjanci znaleźli w jego aucie foliowe opakowanie, w którym znajdowało się kilka porcji narkotyku. Sprawdzono też trzeźwość kierującego. Wtedy wyszło na jaw, że 39-latek nie dość, że zażywał narkotyki, to jeszcze spożywał alkohol. Badanie alkomatem wykazało ponad 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Kierowca odpowie teraz przed sądem za popełnione przed kilkoma dniami przestępstwa. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, maksymalnie może otrzymać karę 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń publikację: + 1 + 40 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.