Ochojska zapowiada, że w Brukseli chce walczyć o to, „co osiągnęliśmy dzięki wolności i demokracji”

Janina Ochojska jest założycielką i prezesem Polskiej Akcji Humanitarnej. Za swoją działalność była wielokrotnie nagradzana, w tym m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Na listy Koalicji Europejskiej została nominowana z poparcia Platformy Obywatelskiej. Obok Ochojskiej PO na dolnośląsko-opolską listę KE nominowała jeszcze 5 innych kandydatów (Jarosław Duda, Andrzej Buła, Katarzyna Mrzygłocka, Władysław Kozakiewicz i Elżbieta Stępień). Dodatkowo po jednym swoim kandydacie mają wskazać SLD, partia Zieloni, PSL i Nowoczesna.

Liderka wrocławskiej listy Koalicji Obywatelskiej w poniedziałek przyjechała do naszego miasta, żeby spotkać się z lokalnymi dziennikarzami. Tłumaczyła, że wybiera się do Parlamentu Europejskiego, po to, by zapewnić Polakom i Europejczykom życie w bezpiecznym świecie.

– Wszyscy chcemy żyć w bezpiecznym świecie, w świecie, w którym nikt nie zabierze nam tego, co osiągnęliśmy dzięki wolności, demokracji i praworządności – tłumaczyła, podkreślając swoje 26-letnie doświadczenie w pracy na rzecz pomocy humanitarnej. – Jeżeli chcemy utrzymać ten nasz świat w bezpieczeństwie, to trzeba dbać o to bezpieczeństwo z różnych stron. Gdybyśmy dzisiaj tę konferencję prasową odbywali w jednym z obozów dla uchodźców w Somalii, zobaczylibyście państwo ludzi, którzy dzięki pomocy, której udzieliliśmy im przez PAH, zdecydowali się tam pozostać, pomimo że żyją w bardzo trudnych warunkach – dodała. – Ten obóz nadal jest straszny. Złożony ze szmat, ciasny, ale daje ludziom nadzieje na godniejsze życie i wyobrażam sobie swoją pracę w Parlamencie Europejski, właśnie w taki sposób. Ja widzę rozwiązania, które pozwolą zatrzymać ludzi w miejscu ich pochodzenia, stwarzając im warunki do godnego życia i warunki do rozwoju, które są prawami każdego człowieka na świecie – zadeklarowała.

Kandydatka Koalicji Europejskiej tłumaczyła, że zdecydowała się na kandydowanie do Europarlamentu, by dać impuls do dzielenia się z potrzebującymi. – Widzę, jak wygląda Wrocław. Od wielu lat już tutaj nie byłam. Rynek wrocławski zawsze był piękny, ale kiedyś nie był tak odrestaurowany. Właśnie dlatego, że żyjemy w takim bezpiecznym świecie, musimy nim się dzielić, po to, żeby inni też mogli żyć w swoim bezpiecznym świecie – mówiła w poniedziałek Janina Ochojska, która zapowiedziała, że będzie traktować politykę jako służbę.