Sport

Od galerii widmo do sukcesu Oresta Lenczyka - czyli wrocławski sport w 2011 roku

2011-12-28, Autor: Mariusz Wiśniewski
Koniec roku to tradycyjnie czas podsumowań . My także pokusiliśmy się o własną ocenę 2011 roku. Przedstawiamy naszą subiektywną ocenę sportowych wydarzeń, osobistości. Nasze "naj" ostatnich 12 miesięcy.

Reklama

Największy sukces:
Wicemistrzostwo Polski piłkarzy Śląska Wrocław Tego się nikt nie spodziewał. Kiedy jesienią 2010 roku trener Orest Lenczyk przejmował wrocławski zespół, miał za zadanie utrzymać zespół w lidze. I zadanie wypełnił. Z "małą" nadwyżką, bo sięgnął tak jak gdyby przy okazji po wicemistrzostwo Polski. W zasadzie można powiedzieć, że to wicemistrzostwo było jak mistrzostwo, bo dokonane w  nieprawdopodobnym stylu.

Zespół Lenczyka wrócił też po wielu latach na europejskie salony. Drużyna co prawda nie przebrnęła ostatecznie eliminacji do fazy grupowej Ligi Europejskiej, ale odprawiła z kwitkiem dwa zespoły ze Szkocji i Bułgarii.

Największa porażka:
Galeria Śląska, którą miał postawić Zygmunt Solorz. Miała już dawno stać i wrocławianie, a nawet mieszkańcy całego Dolnego Śląska mieli na święta Bożego Narodzenia 2011 roku robić w niej zakupy. Galeria Śląsk miała stanąć koło Stadionu Miejskiego i stanowić źródło utrzymania piłkarskiego klubu.

Dzisiaj już wiadomo, że nie powstanie. Tym samym pomysł na finansowy wehikuł Śląska przestał istnieć, a innego nie widać. To porażka władz miasta i właściciela klubu z Oporowskiej Zygmunta Solorza.

Największa tajemnica:
Rosnące koszty Stadionu Miejskiego. Podciągamy stadion pod sport, bo ma ze sportem wiele wspólnego. Budowa Stadionu Miejskiego miała się zakończyć w czerwcu i się formalnie zakończyła. Tyle, że do dzisiaj jest to plac budowy, mimo iż wyłożono nawet sprowadzoną z Węgier za setki tysięcy złotych murawę. Murawę, na której odbył się tylko jeden trening piłkarzy Śląska.

Ale to nie jedyne niewytłumaczalne koszty. Z miesiąca na miesiąc Stadion Miejski jest nieoczekiwanie coraz droższy. Właściwie trudno już chyba powiedzieć, ile będzie tak naprawdę kosztował. Niedawno miasto dołożyło do budowy 10 mln zł. Jednocześnie wykonawca ma zwrócić do magistratu 25 mln zł nagrody, którą otrzymał wcześniej za... szybkie i terminowe ukończenie inwestycji.

Największy wstyd:
Dwa koszykarskie Śląski Wrocław. Jeszcze nie tak dawano koszykarski Śląsk był dumą Wrocławia. Teraz pół Polski się śmieje z Wrocławia i pyta, ile jeszcze powstanie Śląsków.

Teraz są dwa - jeden w ekstraklasie, a drugi w drugiej lidze. Oba nie szczędzą sobie złośliwości i wyjścia z zaistniałej sytuacji nie widać. Szkoda, bo koszykówka powinna łączyć, a nie dzielić.

Największe wydarzenie:
Walka bokserska o tytuł mistrz świata wagi ciężkiej Tomasza Adamka z Witalijem Kliczko. W tej kategorii wybór nie był łatwy, bo wiele się we Wrocławiu działo w sporcie w 2011 roku, co na lata pozostanie w pamięci. Stawiamy jednak na walkę Tomasza Adamka z Witalijem Kliczko. Jeżeli powiemy, że starciem Polaka z Ukraińcem żyła cała Polska i pół Europy, nie będzie nadużyciem. Szkoda tylko, że Adamek przegrał.

Największe zaskoczenie:
Brak orzełka na koszulkach Co prawda sam brak orzełka na koszulkach naszej piłkarskiej reprezentacji nie jest związany z wrocławskim sportem, ale  tak się złożyło, że to w stolicy Dolnego Śląska Polska wystąpiła po raz pierwszy w tych strojach.

Większego zaskoczenia sportowego nie mogliśmy się doszukać. Właściwie to nie było zaskoczenie, ale szok. Szok, że ktoś mógł na taki pomysł wpaść i zaakceptować stroje Polaków bez orzełka. Teraz na koszulkach są już dwa orzełki - jeden PZPN, a obok niego herb.

Cały czas trwa nasz Plebiscyt na Człowieka Roku. Wybieramy bohaterów również w kategorii Sport. Tu możesz wskazać swoich kandydatów.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~ghoulas 2011-12-29
    11:00:12

    0 0

    A o piłkarzach ręcznych i ich sukcesach cisza :( Reaktywacja Wrocławskiego Handball Teamu przeszła bez echa w mediach. No cóż naszym narodowym sportem jest piłka kopana.

  • ~ff 2011-12-29
    14:37:12

    0 0

    O ręcznych będzie można napisać jak wrócą do ekstraklasy. Na razie grają po szkołach i wiejskich salkach.
    A wracając do tematu - proponuje nowa kategorię największy cwaniak - Solorz. Zrobił sobie PR i teraz ma gdzieś Śląsk.

  • ~set 2011-12-30
    09:25:37

    0 0

    Każdy sukces kosztuje. Ile wydał magistrat na ten kwalifikowany Śląsk? bo Solorz chyba nic.

  • ~marko 2011-12-30
    14:31:23

    0 0

    Solorz i miasto dają po tyle samo. Moze się to komuś nie podoba, ale prawda jest taka, że bez dobrej piłki nożnej Wrocław będzie sportową prowincją. Od...lcoe się wiec od Śląska!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1391