Wiadomości

Ojciec, który w Warszawie otruł siebie i syna wcześniej mieszkał we Wrocławiu

2018-11-27, Autor: red.

Kilka dni temu w Warszawie ojciec zamordował swojego 4-letniego synka. Mężczyzna otruł siebie i dziecko, gdy przebywali w sali zabaw. Do tragedii doszło podczas spotkania z udziałem kuratora sądowego.

Reklama

Oto, do czego prowadzi brak porozumienia rodziców, którzy się rozwodzą i wzajemnie wyszarpują sobie dzieci, nie bacząc na ich krzywdę. Tomasz M. i Justyna M. to rodzice dwójki dzieci: 4-letniego chłopca i 6-letniej dziewczynki. Para postanowiła się rozwieść, ale nie potrafiła porozumieć się co do dalszego wychowywania dzieci.

Doszło do tego, że matka zabrała dzieci i wyprowadziła się z Wrocławia do Warszawy. Kilka tygodni temu Tomasz M. rozwieszał w stolicy i we Wrocławiu plakaty ze zdjęciami dzieci. Tłumaczył, że nie wie, gdzie są.

Mężczyzna miał pełną władzę rodzicielską, podobnie jak matka. Raz zabrał dziecko – 4-letniego synka - i pojechał z nim do Monachium. Tam zatrzymała go policja, a dziecko zostało zabrane.

Była też sytuacja, kiedy wszedł z synkiem na taras. Po tym wydarzeniu przebadał go psychiatra. Stwierdził, że ojciec dzieci jest normalny i nie zagraża swoim dzieciom.

Kilka dni temu doszło jednak do tragedii. Tomasz M. pojechał zobaczyć się z dziećmi do Warszawy. Wraz z kuratorem sądowym poszedł do sali zabaw. W pewnym momencie zabrał synka do toalety i tam go otruł. Następnie sam zażył truciznę. Nie pomogła interwencja lekarzy. Syn i ojciec zmarli w szpitalu.

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.